Chłopcy z Domu Dziecka w Bystrzycy Górnej z rocznika 1996 i młodsi wzięli właśnie udział w Mistrzostwach Polski w Piłce Nożnej Domów Dziecka „Nadzieja na Euro”, których organizatorem było Stowarzyszenie „Nadzieja Na Euro”. W rozgrywkach wystąpiło 28 drużyn, nasi zawodnicy znaleźli się tuż za podium na czwartym miejscu.
Drużynę „Orlik” DDZ Bystrzyca Górna, reprezentowali: Paweł Witkowski, Mateusz Partyka (2), Adam Dudzic, Dariusz Dudzic, Krystian Partyka (3), Michał Ponulak (2), Michał Słomiński, Kacper Słomiński (1), Krystian Ligas (2), Mateusz Siostrzonek (6). Wszyscy przygotowywali się wcześniej pod okiem najmłodszego trenera turnieju Macieja Pieniążka, który w ubiegłym roku zabłysnął swoją grą na warszawskich boiskach, gdzie został zauważony i wyróżniony przez byłego trenera kadry narodowej Andrzeja Strejlaua.
Po losowaniu trafiliśmy do grupy A, gdzie w pierwszym meczu ulegliśmy Lwom Północy z Gdańska 0:2. W drugim spotkaniu pokonaliśmy drużynę z Gliwic 6:1. W meczu decydującym o wyjściu z grupy wystarczył tylko remis i tak się stało – 1:1 z Red Devils Więcbork zapewnił nam wyjście z grupy z drugiego miejsca. W 1/16 finału chłopcy z Orlika pokonali Burzę Kłobuck 4:0, a w 1/8 wygrali 3:0 z Wolą Gałęzowską. I tak Orlik znalazł się w gronie czterech najlepszych drużyn turnieju. W półfinale nasi zawodnicy przegrali z bardzo silną drużyną Sternik ze Szczecina aż 1:7. W pojedynku o trzecia pozycję spotkaliśmy się ponownie z Lwami Północy ulegając im 1:6. Mistrzami Polski zostali chłopcy z Horyzontu Kołaczkowo. Turniej był bardzo ciężki, choćby ze względu na upał – w Warszawie termometry wskazywały 29 stopni. Rozegranie siedmiu spotkań było dla chłopców wyczerpujące, ale radość z sukcesu ogromna.
Warto dodać, że nasz wychowanek Maciej Pieniążek udzielił dwóch wywiadów przed kamerami TVP Sport i TVP Polonia, mówiąc o swoich ubiegłorocznych sukcesach i o tym, że dzięki tej imprezie został zauważony przez Zagłębie Lubin, do którego był zaproszony na trzydniowe testy. Organizatorzy „Nadziei na Euro” obiecali również tygodniowe testy w jakimś innym klubie naszej ekstraklasy. Drużyna z Bystrzycy Górnej pragnie ponownie podziękować panu Zygmuntowi Worsie – staroście powiatu świdnickiego, za użyczenie busa, którym część naszej ekipy mogła dojechać do Warszawy.
