Piłkarze Polonii Świdnica grający w III-lidze dolnośląsko-lubuskiej nie mieli nic do powiedzenia w starciu z występującym na boiskach I-ligowych KS-em Polkowice. Goście wygrali pewnie w stosunku 5:0.
Festiwal strzelecki rywale rozpoczęli już w 8. minucie, kiedy to stojący w biało-zielonej bramce Pierzga został pokonany strzałem z linii pola karnego przez Wacławczyka. Po 25 minutach było 2:0, Lato faulował w polu karnym, a sędzia wskazał na jedenastkę, którą na gola zamienił Janus. Od tego momentu przyjezdni oddali nieco pola Polonistom nastawiając się na groźne kontry. W 35. minucie w bardzo dobrej okazji do zdobycia kontaktowego gola znalazł się Śmiałowski, którzy przegrał jednak pojedynek jeden na jednego z golkiperem KS-u. Jeszcze groźniej pod bramką polkowiczan zrobiło się w 45. minucie, kiedy to futbolówka po strzale Goździejewskiego odbiła się jedynie od słupka. Do przerwy było zatem 0:2.
Po 10 minutach od wznowienia drugiej części gry przeciwnicy dołożyli kolejne dwa trafienia (Podstawek, Piątkowski), najpierw skutecznie wykańczając koronkową akcję, a chwilę później lobując naszego bramkarza – Stitou. Wynik meczu ustalony został w 87. minucie spotkania, a do naszej siatki piłkę wpakował Piątkowski. Polonia była w spotkaniu z KS-em Polkowice wyraźnie gorsza ulegając ostatecznie 0:5.
Polonia Świdnica – KS Polkowice 0:5 (0:2)
Polonia: I. Pierzga, Szewczak, Lato, P. Salamon, Bielski, Furmankiewicz, Goździejewski, Szuba, Śmiałowski, Łagiewka, Stachyra oraz Stitou, N. Pierzga, Morawski, Madziała, Miętkiewicz, M. Salamon
[photospace]
