Liczyli na łatwy łup i srogo się zawiedli. Czwórka młodych mężczyzn (w tym dwóch szesnastolatków)z Wałbrzycha chciała okraść budowany w Witoszowie Dolnym dom jednorodzinny. Zamiast cieszyć się zyskiem, będą odpowiadać przed sądem. Właściciela przed stratami uratował alarm, połączony z siedzibą firmy ochroniarskiej.
Czwórka złodziei najpierw wyłamała kłódki i zamki w drzwiach, później zabrała się za wynoszenie zwojów kabli elektrycznych i żeliwnego pieca. Przyjazd policji był dla nich sporym zaskoczeniem. Jeden z nastolatków ukrył się na strychu, jednak nie na długo. Został odnaleziony przez policjantów. Nieletni zostali przewiezieni do Izby Dziecka w Wałbrzychu, dwaj starsi do izby zatrzymań w KPP Świdnica. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.