Sensacja! Niezwykła fotografia ukryta za obrazem

    23

    Dzięki aktywnej współpracy z prywatnymi kolekcjonerami oraz pasjonatami zabytków, uzyskać można wiele cennych informacji oraz materiałów dotyczących historii naszej pobliskiej okolicy. Nie inaczej było w przypadku starej fotografii, która ukryta za obrazem czekała na ujawnienie, aż do dzisiaj. W ubiegłym tygodniu do Żarowskiej Izby Historycznej zgłosił się mieszkaniec gminy Żarów, który w czasie konserwacji obrazu przedstawiającego wiejski pejzaż, odnalazł ukrytą w jego tylnej części sporych rozmiarów fotografię. Jak się okazało, przedstawia ona rezerwistów 42 Pułku Artylerii Polowej (2 Pułk Śląski) ze Świdnicy, którzy odbyli służbę wojskową w latach 1911-1913.

    Na odnalezionej fotografii znajdują się postacie 76 artylerzystów, w tym 36 oficerów i podoficerów 1 Baterii z 42 Pułku Artylerii Polowej (Feldartillerie Regiment Nr. 42), który powstał 25 marca 1899 roku. Od 27 stycznia 1902 roku jego nazwa został zmieniona na 2 Śląski Pułk Artylerii Polowej Nr 42 (2. Schlesisches Feldartillerie-Regiment Nr. 42). Od początku istnienia pułku jego garnizonem macierzystym było miasto Świdnica. Komendantami pułku byli kolejno: od 1899 r. oberstleutnant (podpułkownik) Reinhold, od 1905 r. oberstleutnant Bickel, od 1906 r. oberstleutnant von Müller. Po wybuchu I wojny światowej w 1914 roku 2 Śląski Pułk Artylerii Polowej Nr 42 ze Świdnicy wraz z 1 Pułkiem Artylerii Polowej im. von Peuckera nr 6 (1. Schlesisches Feldartillerie-Regiment von Peucker Nr. 6) z Wrocławia tworzył 11 Brygadę Artylerii Polowej (11. Feldartillerie-Brigade). Brygada ta została włączona do 11 Dywizji Dywizji Cesarstwa Niemieckiego (11. Division Deutsches Kaiserreich) – VI Korpus Armii Niemieckiej i brała udział m.in. w bitwie nad Sommą, która toczona była od 1 lipca do 18 listopada 1916 roku.

    Autorem tej interesującej fotografii jest ówczesny świdnicki fotograf B.Klose. Omawiany egzemplarz wykonany został w technice sepii, która umożliwiała barwienie (tonowanie) odbitek fotograficznych, głównie w celu zwiększenia ich trwałości. Technika ta polegała na kąpieli w roztworze heksacyjanożelazianu(III) potasu, następnie w siarczku sodu. Odbitka tonowana w ten sposób miała charakterystyczne brązowe zabarwienie. Fotografia ukryta w tylnej części obrazu była bez wątpienia pamiątką rodzinną po osobie, która służyła w armii pruskiej i być może zginęła w czasie I wojny światowej. Prawdopodobną przyczyną ukrycia tej militarnej pamiątki był strach przed nadciągającymi w 1945 roku żołnierzami radzieckimi. Właściciele fotografii opuszczając swój dom, pozostawili obraz wraz z jego skrzętnie zapieczętowaną zawartością.

    Artykuł w całości na www.izba.centrum.zarow.pl

    Bogdan Mucha

    [photospace]

    Poprzedni artykułArek Piech w kadrze
    Następny artykułPsy, niechciane prezenty