Nie zawadzić o Zawadzkie! [VIDEO]

    0

    Przed nami ostatni w tym roku występ szczypiornistów ŚKPR-u Świdnica przed własną publicznością. W sobotę 26 listopada w ramach 10. kolejki rozgrywek beniaminek I ligi podejmie ASPR Zawadzkie.

    ŚKPR po trzech porażkach z rzędu spadł w tabeli na ósme miejsce. Podopieczni Krzysztofa Mistaka niebezpiecznie zbliżyli się do do strefy spadkowej i mecz z Zawadzkiem ma ogromne znaczenie w kontekście walki o utrzymanie w I lidze. Tym bardziej, że rywal, podobnie jak nasz zespół okupuje dolne rejony tabeli.

    Drużyna z Opolszczyzny zdobyła dotąd cztery punkty dzięki wygranym 34:20 z MTS-em Chrzanów i 31:25 z Politechniką Radom. Zawadzkie to najmniejszy ośrodek, który może poszczycić się zespołem w I lidze. ASPR jest kontynuatorem dorobku Stali. W Zawadzkiem pierwsze kroki stawiał Sławomir Szmal – najlepszy piłkarz ręczny świata 2009 roku. Obecnie bramki ASPR-u strzeże Tomasz Wasilewicz, były gracz ŚKPR-u.

    Trudna sytuacja obu drużyn zwiastuje ciekawe spotkanie i duże emocje. Zapraszamy na mecz i w imieniu świdnickiego zespołu apelujemy o głośny, kulturalny doping!

    Tradycyjnie spotkaniu szczypiornistów będą towarzyszyły dodatkowe atrakcje. W przerwie widzowie staną przed szansą wygrania atrakcyjnych nagród fundowanych przez sponsorów klubu. Kibiców będzie bawił i zapraszał do dopingu – Szary Wilk, oficjalna maskotka świdnickiego klubu, a oko będą cieszyć cheerleaderki.

    ŚKPR Świdnica – ASPR Zawadzkie sobota 26 listopada, godzina 18.00, hala na osiedlu Zawiszów. Bilety 7 złotych normalne, 3 złote ulgowe dla dzieci do lat 12.

    Poprzedni artykułOkradli warsztat na 30 tysięcy
    Następny artykułMali mistrzowie pierwszej pomocy