W ręce policji wpadł mężczyzna, który od kilku tygodni okradał SKOK-i na całym Dolnym Śląsku. Jego celem jako pierwsza stała się świdnicka placówka. Zatrzymany to 38-latek z Wałbrzycha.
13 lipca do siedziby kasy spółdzielczo – oszczędnościowej wszedł mężczyzna i zażądał wydania gotówki. Pracownice bez chwili wahania wydały pieniądze. Mężczyzna nie był zamaskowany, ani nie miał przy sobie narzędzia, które mogłoby przypominać broń. W jego dłoniach znajdowała się jedynie reklamówka. Złodziej ukradł 7 tysięcy złotych.
W podobny sposób wymuszał pieniądze w 5 innych SKOK-ach. Wpadł w miniony piątek tuż przed próbą kolejnego napadu w Dzierżoniowie.
Policja będzie wnioskowała o zastosowanie aresztu tymczasowego. Dochodzenie poprowadzi świdnicka KPP.