Nawet kilkuset klientów mogło oszukać małżeństwo, które prowadziło punkt opłat na Osiedlu Młodych. Na razie 26-latka i jej mąż usłyszeli 3 zarzuty na kwotę 1700 złotych.
Punkt działał od 2005 roku i z możliwości opłacenia rachunków za prąd, gaz, mieszkanie czy telefon korzystały przede wszystkim osoby starsze. Od stycznia tego roku Agnieszka C. zaczęła przelewać pieniądze na własne konto. Małżeństwo przyznało się do winy i – jak informuje prokurator Marek Rusin, powoli oddaje pokrzywdzonym zawłaszczone pieniądze. Prokuratura Rejonowa prosi wszystkich, którzy mogli stracić pieniądze o zgłaszanie się. Punkt opłat został zamknięty.
Wobec małżeństwa prokuratura zastosowała poręczenie majątkowe, zakaz opuszczania kraju i dozór policyjny. Za przywłaszczenie powierzonego mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.