Momentami pędził 150 km/h. Za nic miał przepisy ruchu drogowego, to wszystko działo się w terenie zabudowanym. Wałbrzyscy policjanci za Świebodzicami zatrzymali w pościgu mężczyznę, który na jednej ze stacji paliw zatankował do pełna i odjechał nie płacąc za paliwo.
– Wałbrzyscy policjanci pełniący służbę w rejonie ulicy Wieniawskiego zauważyli szybko wyjeżdżający samochód osobowy ze stacji paliw. Kierujący nie zastosował się do znaku nakazu skrętu w prawo i ze znaczną prędkością zaczął oddalać się. Kierujący nie reagował ani na sygnały świetlne ani dźwiękowe jadącego za nim oznakowanego radiowozu – relacjonuje nadkomisarz Jerzy Rzymek z wałbrzyskiej policji.
Kierujący volkswagenem passatem zaczął uciekać w kierunku Świebodzic. Na ulicach miasta poruszał się z prędkością większą o ponad 50 km/h od dozwolonej. Złamał szereg przepisów ruchu drogowego. 22 – latek był trzeźwy. Został zatrzymany za Świebodzicami na drodze w kierunku Strzegomia. Wałbrzyska policja sprawę przekazała do Sądu.
Film pochodzi ze strony internetowej Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.