Na co dzień pracują za murami Aresztu Śledczego, dzisiaj zrobili sobie 5 – minutową przerwę, ale nie żeby odpocząć.
Od godziny 7 rano na drzewie, na wysokości około 8 metrów, sąsiadującym z Aresztem Śledczym w Świdnicy siedział kot, był zmarznięty i wystraszony. – Dzwoniliśmy do odpowiednich służb, ale nie mogliśmy się doczekać więc sami postanowiliśmy zdjąć kotka. – mówi jedna z pań pracujących w areszcie.Obok drzewa zgromadził się tłum gapiów, którzy z ciekawością przyglądali się całej sytuacji. Cała akcja oczywiście zakończyła się powodzeniem. Dzięki strażnikom więziennym kotek znów mógł spacerować po świdnickich ulicach.
[photospace]


![Ponad 60 lat przy maszynie. Świdnicki krawiec Edward Włodkowski żegna się z pracą zawodową [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/12/krawiec-Edward-Wlodkowski-2025.12.16-2-238x178.jpg)







![Kto wygrał zaproszenia na świąteczny koncert zespołu i chóru Armii USA w Świdnicy? [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2023/04/Orkiestra-Sil-Powietrznych-Stanow-Zjednoczonych-w-Europie-21-04-2023-Swidnica-5-100x75.jpg)