Strona główna 112 Jan Ś. odwołuje się od wyroku

Jan Ś. odwołuje się od wyroku

17

Obrońca skazanego na 6 lat więzienia 62-latka złożył odwołanie od surowego wyroku. Sąd Rejonowy w Świdnicy 10 lipca uznał, że Jan Ś. jest winny potrącenia dwojga nastolatków, jazdy po pijanemu i ucieczki z miejsca zdarzenia. Mężczyzna przyznał się do części zarzutów, jednak prosił o łagodny wyrok. Jego obrońca podkreślał, że dla schorowanego i starszego mężczyzny 6 lat za kratkami jest jak wyrok dożywocia.

19 listopada 2011 roku na skrzyżowaniu ulic Marcinkowskiego i Riedla Jan Ś. potrącił prawidłowo przechodzących po pasach gimnazjalistów. Jeden z chłopców zdołał uskoczyć, Olga i Bartek wpadli wprost na maskę, doznając bardzo poważnych obrażeń. 62-latek nie zatrzymał się, by udzielić im pomocy. Został złapany przez kierowcę, w którego samochód uderzył na kilka minut przed potraceniem nastolatków. Jan Ś. miał w organizmie 2 promile alkoholu.

Podczas procesu wielokrotnie wyrażał skruchę i jednocześnie wiele razy zmieniał swoje zeznania. Ostatecznie tłumaczył się znacznym ograniczeniem świadomości, jednak taką ewentualność odrzucili biegli. Sąd wydał wyrok zgodny z oczekiwaniami prokuratora.

Mecenas Marek Mucha wnosił o umorzenie w zakresie pierwszego zarzutu, czyli jazdy pod wpływem alkoholu (ten zarzut jest rozpatrywany także w odrębnym sprawie o kolizję drogową) i uniewinnienie od zarzutu nieudzielenia pomocy. Powołał się na artykuł kodeksu karnego, który mówi o tym, że jeśli wymagana była pomoc lekarska, a osoba nie posiada takich kwalifikacji, nie ponosi odpowiedzialności.  Mecenas Mucha wniósł również o łagodny wymiar kary, alarmując, że może dojść do tragedii sądowej. – Ten mężczyzna nie uchyla się od odpowiedzialności, ale od początku przezywa dramat, a ze względu na jego wiek  i stan zdrowia nawet kilka lat więzienia jest jak wyrok dożywocia – mówił podczas ostatniej rozprawy.

Apelacja Jana Ś. trafiła do sądu Rejonowego, skąd w najbliższych dniach zostanie przekazane do sądu Okręgowego. Dopiero wówczas zostanie wyznaczony termin rozpoczęcia procesu odwoławczego.

asz

Poprzedni artykułPodejrzany o nieumyślne paserstwo
Następny artykułOglądają i… uciekają