150 zalanych i zniszczonych mieszkań w gminie Marcinowice, podmyte drogi, zerwane umocnienia rzek, zniszczone przepusty i rowy melioracyjne. Powiat świdnicki rozpoczyna liczenie strat po wczorajszych ulewnych deszczach. Pogotowie przeciwpowodziowe nadal trwa.
Woda opadła na tyle, że przejezdne są już niemal wszystkie drogi, poza kilkoma odcinkami w Skarżycach, Pyszczynie i Gościsławiu. Do rana trwała walka o ratowanie mienia w gminie Marcinowice. Nikt jednak nie spodziewał się, że woda osiągnie tak wysoki poziom. Najbardziej poszkodowani są mieszkańcy Zebrzydowa, Strzelec Świdnickich i Szczepanowa. Zalanych zostało 150 mieszkań, zniszczone są meble i sprzęty. Jeszcze dzisiaj do poszkodowanych dotrą komisje szacujące straty. Powodzianom maja zostać jak najszybciej przyznane zasiłki, gmina zamierza także zorganizować akcję zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy. Ogromne straty dotyczą także infrastruktury, większość dróg lokalnych została podmyta – także tam, gdzie niedawno przeprowadzono remonty po powodziach z ubiegłych lat.
Ucierpiały także pozostałe gminy powiatu świdnickiego, powiększyły się straty w uprawach. Jak tylko woda całkowicie opadnie, ich szacowaniem zajmą się gminne komisje.