Korzystając z mroźnej aury strażacy doskonalą swoje umiejętności w zakresie działań ratowniczych na lodzie. Trzydniowe ćwiczenia prowadzone są na zbiornikach wodnych w Komorowie oraz w Świebodzicach.
Pierwszy dzień ćwiczeń z zakresu ratownictwa lodowego, zorganizowanych przez Jednostki Ratowniczo-Gaśnicze PSP w Świdnicy i Świebodzicach, odbył się 18 lutego. – Szkolenie miało na celu doskonalenie umiejętności strażaków w zakresie ratowania osób, które znalazły się w niebezpieczeństwie na zamarzniętych akwenach. Podczas ćwiczeń strażacy doskonalili techniki ewakuacji osób, które wpadły do lodowatej wody. Przećwiczono różne metody poruszania się po kruchym lodzie oraz wykorzystanie sprzętu ratownictwa wodno-lodowego, w tym: ubrań wypornościowych, sań lodowych, liny ratowniczej, technik samoratowania dla strażaków działających na lodzie – opisuje asp. Paweł Szydłowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy.
– Scenariusze zakładały zarówno akcje indywidualne, jak i zespołowe, aby strażacy mogli doskonalić swoje umiejętności pracy w grupie oraz szybkie reagowanie na nagłe sytuacje. Wszystkie działania odbywały się w kontrolowanych i bezpiecznych warunkach, aby umożliwić uczestnikom pełne skupienie na realizacji założonych celów. Strażacy symulowali różne przypadki ratownictwa – od sytuacji, w których poszkodowany jest przytomny i współpracuje, po przypadki wymagające pełnej asekuracji i szybkiej ewakuacji z lodowatej wody – wyjaśnia Szydłowski.
W szkoleniu wezmą udział wszystkie trzy zmiany strażaków z Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych PSP w Świdnicy i Świebodzicach. – Tego typu ćwiczenia są niezwykle istotne, ponieważ ratownictwo lodowe wymaga specjalistycznych umiejętności, wiedzy i odpowiedniego przygotowania. Regularne szkolenia zwiększają skuteczność działań ratowniczych oraz poprawiają bezpieczeństwo zarówno strażaków, jak i mieszkańców powiatu świdnickiego – zaznacza.
Ratownicy przypominają zarazem o zasadach bezpiecznego wypoczynku zimowego. – Wchodzenie na zamarznięte akweny zawsze wiąże się z ryzykiem! Nawet jeśli lód wydaje się gruby i stabilny, jego struktura może być osłabiona przez zmienne temperatury, prądy wodne czy opady śniegu – podkreślają i wskazują, co robić jeśli będzie się świadkiem wypadku na zamarzniętym akwenie:
- Jeśli jest taka możliwość – jak najszybciej poinformuj o zdarzeniu osobę dorosłą, która znajduje się jak najbliżej.
- Telefonicznie poinformuj odpowiednie służby – zadzwoń na numer alarmowy 112. Postaraj się spokojnie i jak najdokładniej opisać to co i gdzie się wydarzyło, postępuj według wskazówek przekazywanych podczas rozmowy z operatorem numeru alarmowego. Postaraj się zachować spokój.
- Powinieneś wiedzieć również, że ofiara wypadku może być w szoku i wypowiadane przez nią słowa czy polecenia mogą nie mieć sensu i m. in. w związku z tym… uważaj na swoje bezpieczeństwo! Niestety często osoba/osoby, które chcą samodzielnie pomóc poszkodowanemu, również stają się poszkodowanym/i lub ofiarami wypadku.
- Pamiętaj, że największy, miejscowy nacisk na lód występuje w pozycji stojącej, jeśli znalazłeś się w niebezpieczeństwie połóż się na brzuchu na trzeszczącym lodzie lub jeśli jesteś świadkiem takiej sytuacji – zaleć to osobie, która może być/jest w niebezpieczeństwie i w tej pozycji należy starać się przesuwać po tafli lodu w stronę brzegu.
/KP PSP Świdnica, opr. mn/
fot. st. kpt. Adam Gieras/KP PSP Świdnica