Strona główna 0_Slider Najstarsza filia świdnickiej biblioteki do likwidacji? Zamiar wraca po 4 latach

Najstarsza filia świdnickiej biblioteki do likwidacji? Zamiar wraca po 4 latach

0

Zamiar zlikwidowania Filii nr 1 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świdnicy w 2021 roku spotkał się ze sprzeciwem mieszkańców i radnych. Władze miasta ponownie przedstawią Radzie Miejskiej zamiar zamknięcia placówki przy ul. Wrocławskiej, z której korzystają przede wszystkim okoliczni mieszkańcy oraz osoby zamieszkujące osiedle Zarzecze. Są już pierwsze głosy na „nie”.


Filia nr 1 to najstarsza filia Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świdnicy. Została otwarta 8 marca 1954 roku i od ponad 70 lat prowadzi różnorodną działalność edukacyjno-kulturalną: konkursy czytelnicze, zajęcia dla dzieci i młodzieży oraz spotkania miłośników dobrej książki.

„Księgozbiór Filii nr 1 liczy blisko 9500 książek i jest systematycznie wzbogacany o nowości wydawnicze. Z księgozbioru biblioteki korzystają dzieci, młodzież i dorośli. Wydzielona czytelnia pozwala na korzystanie na miejscu z księgozbioru podręcznego oraz z czasopism. Dostępne są 2 tytuły czasopism. W czasie ferii i wakacji w bibliotece odbywają się zajęcia z dziećmi. Są to między innymi zajęcia plastyczne, głośne czytanie oraz gry i zabawy.” – czytamy na stronie Miejskiej Biblioteki Publicznej im. C.K. Norwida w Świdnicy.

Zamiar likwidacji filii po raz pierwszy został poddany pod głosowanie 17 grudnia 2021r. – Filia przy ulicy Wrocławskiej mieści się w starej kamienicy i nie ma tam technicznej możliwości zrobienia podjazdu, automatycznych drzwi, wideofonu i innych udogodnień, które są wymagane ustawą. Poza tym jest to lokal nawet bez tych udogodnień wymagający wielotysięcznych nakładów, ponieważ budynek jest zawilgocony i musielibyśmy wykonać tam kapitalny remont – tłumaczyła wówczas prezydent Beata Moskal-Słaniewska (Nowa Lewica), zwracając przy tym uwagę na inne kwestie, takie jak brak parkingu, dużą odległość od przystanków autobusowych, czy też stan przejść dla pieszych na pobliskim skrzyżowaniu.

Zgadzam się z potrzebą remontu pomieszczenia, które zajmuje biblioteka. Owszem, nie spełnia ona wymogów dla osób z niepełnosprawnościami, ale to znaczy, że należy ją zupełnie likwidować. W przywołanej ustawie jest również punkt mówiący o tym, że w przypadku niemożności zapewnienia dostępu w sposób określony w ustawie, obowiązkiem podmiotu publicznego będzie zapewnienie dostępu alternatywnego, np. polegającego na wsparciu innej osoby. Takie wsparcie w tej bibliotece zawsze otrzymują osoby niepełnosprawne i wręcz wożone są książki do osób, które tego potrzebują. Działo się to w okresie pandemii i dzieje się na bieżąco – mówiła przed czterema laty radna Zofia Skowrońska-Wisniewska (obecnie klub radnych PiS).

Ustawa mówiąca o udostępnieniu dla osób niepełnosprawnych jest z 1994 roku i mówi o udostępnieniu budynków użyteczności publicznej. W międzyczasie może weszła kolejna ustawa, która dała czas na to, żeby dostosować. Jeżeli filia nie spełnia wymogów pod kątem osób niepełnosprawnych, to nie likwidujmy jej tylko przenieśmy w inne miejsce – proponował w 2021r. radny KO Jan Dzięcielski.

W grudniu 2021r. Rada Miejska nie wyraziła zgody na likwidację, co tak podsumowała prezydent Beata Moskal-Słaniewska: W przypadku nieprzyjęcia uchwały, ze względu na stan techniczny i odpowiedzialność dyrektora biblioteki oraz prezydent – odpowiedzialność, która będzie egzekwowana karami pieniężnymi – i tak ten lokal będziemy musieli zamknąć, bo nikt nie będzie utrzymywał filii, która nie spełnia wymogów technicznych – twierdziła. – Nie chcę, żeby za kilka miesięcy pani dyrektor płaciła kary za coś, czego wykonać nie mogła – dodała.

Nie pojawiły się żadne informacje, by miasto lub biblioteka zostały w ciągu ostatnich lat ukarane.

Temat likwidacji wraca, a projekt uchwały zostanie poddany pod głosowanie na najbliższej sesji Rady Miejskiej.

– Niestety lokal, w którym znajduje się siedziba filii nie spełnia standardów nowoczesnej placówki. Filia mieści się w starej kamienicy, przy ulicy Wrocławskiej, w pomieszczeniu nieremontowanym od wielu lat. Jego powierzchnia wynosi blisko 100 m² (5 pomieszczeń: wydzielona czytelnia, wydzielona wypożyczalnia, łazienka, zaplecze oraz korytarz). Budynek, w którym usytuowana jest placówka ma funkcję mieszkalno-użytkową z trzema funkcjami użytkowymi, a siedziba filii znajduje się na parterze. Korzystanie z lokalu nie jest dostosowane dla osób z niepełnosprawnościami. Lokal posiada wiele barier architektonicznych, których Organizator nie ma możliwości usunąć, np. schody prowadzące do filii wychodzące na wąski chodnik, brak alternatywnego bocznego wejścia do lokalu, brak miejsca parkingowego dla osób niepełnosprawnych przed filią czy niedostosowana toaleta – wylicza w uzasadnieniu do projektu uchwały o zamiarze likwidacji Filii nr 1 Jacek Piekunko, dyrektor wydziału promocji Urzędu Miejskiego.

– Z przygotowanych opinii technicznych w sposób jednoznaczny wynika, że dla dalszego prawidłowego funkcjonowania filii biblioteki konieczne jest wykonanie prac mających na celu zabezpieczenie przeciwpożarowe budynku. Zaznaczyć jednak należy, że część tych prac nie może jednak być zrealizowana z uwagi na wiek i ograniczenia techniczne tego budynku. Lokal wymaga generalnego remontu i inwestycji w nowoczesny sprzęt, w tym komputerowy. Niestety obecny jego stan uniemożliwia dalszy rozwój filii, jest poniżej standardów i nie pozwala, w sposób otwarty, bezpieczny i spełniający wymogi Ustawy z dnia 19 lipca 2019 r. o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami, na prowadzenie działalności kulturalnej – wskazuje dyrektor.

Dodatkowo Miejska Biblioteka Publiczna w 2021 roku otworzyła nowo wyremontowaną siedzibę Filii nr 5 w dzielnicy Kraszowice, a 2022 roku Filię nr 2 w nowoczesnym, dużym lokalu na Osiedlu Młodych, co powoduje jeszcze większy dysonans standardów jakie Biblioteka oferuje swoim czytelnikom. Kolejnym powodem zamiaru likwidacji jest racjonalizacja kosztów funkcjonowania całej biblioteki, na które składa się utrzymanie głównego budynku oraz filii, coraz wyższe opłaty eksploatacyjne – czytamy w uzasadnieniu.

Dyrektor przekonuje, że na likwidacji filii przy ul. Wrocławskiej nikt nie ucierpi. – Likwidacja Filii nr 1 nie oznacza pozbawienia mieszkańców korzystania z zasobów bibliotecznych, ani zdecydowanego pogorszenia sytuacji czytelniczej w mieście, ponieważ filia jest placówką najbliżej położoną budynku głównego. W odległości niecałych dwóch kilometrów znajduje się siedziba główna biblioteki przy ul. Franciszkańskiej 18. Mieszkańcy będą mieli możliwość skorzystania z jeszcze większego księgozbioru w bibliotece głównej oraz z szerszej oferty kulturalno-oświatowej. Po likwidacji Filii nr 1 planuje się przekazać część księgozbioru do innych filii oraz do bibliotek szkolnych (książki młodzieżowe oraz lektury), pozostałe egzemplarze zostaną poddane selekcji bądź zmagazynowane – twierdzi dyrektor.

W uzasadnieniu nie ma informacji, na jaki cel miasto zamierza przeznaczyć siedzibę po zlikwidowanej filii biblioteki.

Stanowcze nie co do pomysłów likwidacji Filii nr 1 Miejskiej Biblioteki Publicznej – pisze w mediach społecznościowych radny Jan Dzięcielski i dodaje: Już w 2021 roku byłem przeciw i nie zostało zrobione nic, by poprawić sytuację.

Sesja Rady Miejskiej w Świdnicy została zaplanowana na 21 lutego 2025r.

/mn/asz/
fot. archiwum Swidnica24.pl oraz MBP w Świdnicy

Poprzedni artykułCeny blatów kuchennych 2025: porównanie kosztów i trwałości materiałów
Następny artykułJaka wykaszarka będzie najlepsza do Twojego ogrodu?