Msza Pojednania przypomina nam, jak istotne jest dążenie do pokoju, do zrozumienia, ale też przebaczenia. Patrząc na Europę widzimy wspólnotę, która czerpie siłę z różnorodności i dąży do rozwiązywania wyzwań w duchu dialogu. Naszym zadaniem powinno być kontynuowanie tej pracy, tak na poziomie politycznym, jak i społecznym. Dzisiejsze spotkanie to nie tylko okazja do upamiętnienia wydarzeń sprzed 35 lat, ale też inspiracja do dalszego rozwoju polsko-niemieckich relacji – podkreślała wiceminister spraw zagranicznych Henryka Mościcka-Dendys, zwracając się do uczestników jubileuszowej uroczystości w Krzyżowej.
9 listopada 1989 roku kanclerz Helmut Kohl rozpoczął wizytę w Polsce, jednak tego samego dnia musiał wrócić do kraju – w Niemczech upadał mur berliński. Do Polski wrócił dwa dni później. W trakcie wizyty kanclerz Niemiec miał wziąć udział w mszy świętej. Zdecydowano, że zostanie ona zorganizowana w Krzyżowej na Dolnym Śląsku, gdzie przed wojną znajdował się majątek rodziny von Moltke. Tam spotykała się antynazistowska grupa opozycyjna Krąg z Krzyżowej, której członkowie za swoją postawę zostali skazani na śmierć.
12 listopada 1989 roku na dziedzińcu w Krzyżowej spotkały się polska i niemiecka delegacja, aby wspólnie uczestniczyć w nabożeństwie. W specjalnie przygotowanej na tę okazję homilii, biskup Alfons Nossol podkreślał, jak ważne dla obu narodów jest pojednanie. Wyjątkowym momentem mszy stał się uścisk podczas znaku pokoju przekazywanego sobie przez Tadeusza Mazowieckiego i Helmuta Kohla. Gest obu szefów rządów stał się ikonicznym przedstawieniem Mszy Pojednania w Krzyżowej. Zdjęcia, które go pokazywały, obiegły świat, stając się symbolem zmiany w relacjach polsko-niemieckich.
W 35. rocznicę tego wydarzenia w Krzyżowej odbyła się jubileuszowa uroczystość, podczas której spotkali się przedstawiciele i przedstawicielki parlamentów, samorządów, organizacji pozarządowych, osoby tworzące międzynarodowe domy spotkań, eksperci, nauczyciele i edukatorzy. Głównym punktem obchodów było nabożeństwo ekumeniczne, które poprowadzili biskupi Kościoła katolickiego i ewangelickiego z Niemiec i Polski, w tym m.in. bp Ignacy Dec oraz bp Waldemar Pytel. Podczas uroczystości jubileuszowych odtworzone zostały wystąpienia minister federalnej Klary Geywitz oraz wiceminister spraw zagranicznych Henryki Mościckiej-Dendys.
– Msza Pojednania to wydarzenie szczególne w historii polsko-niemieckich relacji. Serdeczny uścisk premiera Tadeusza Mazowieckiego i kanclerza Helmuta Kohla uosabiał przełom w stosunkach między naszymi narodami. Był to też ważny krok w procesie pojednania europejskiego oraz dowód, że dzięki dialogowi, odwadze i wierności uniwersalnym wartościom można przezwyciężyć nawet najtrudniejsze dziedzictwo przeszłości. Po 35 latach spotykamy się, by wspominać to wydarzenie. Warto docenić, jak wiele udało się osiągnąć przez minione trzy dekady. Nie byłoby to możliwe bez państwa determinacji i zaangażowania. Msza Pojednania stała się kamieniem węgielnym nowej epoki w relacjach polsko-niemieckich. Epoki opartej o współpracę i wzajemne zrozumienie. To, co jeszcze kilkadziesiąt lat temu wydawało się nieosiągalne, a więc partnerskie i przyjacielskie stosunki między Polską a Niemcami, jest dziś fundamentem naszej wspólnej przyszłości. Dziękuję tym wszystkim, którzy wykazali się wówczas odwagą i dalekowzrocznością. Podjęli ryzyko i uwierzyli w polsko-niemieckie pojednanie. Dziś ich i wasza wizja jest rzeczywistością, która pozwala budować Europę wolną od podziałów, opartą na dialogu i wzajemnym szacunku – podkreślała wiceminister Mościcka-Dendys.
– Polska i Niemcy są partnerami w Unii Europejskiej, są kształtującymi przyszłość Europy sojusznikami w NATO, biorącymi odpowiedzialność za bezpieczeństwo naszego kontynentu, przyjaciółmi zaangażowanymi w rozwijanie kontaktów społecznych, a także sąsiadami stymulującymi rozwój inicjatyw transgranicznych. Nie byłoby to możliwe bez zaangażowania społeczeństwa obywatelskiego, bez Fundacji „Krzyżowa” dla Porozumienia Europejskiego. „Krzyżowa” to instytucja-symbol w relacjach polsko-niemieckich. Prowadzone tu domy spotkań nie tylko krzewią wiedzę, ale także budują autentyczne więzi. Realizowane tu programy rozwijają kompetencje, ale też tolerancję i otwartość. W wielu z nich uczestniczą nie tylko obywatele Polski i Niemiec. Niesiecie państwo lekcję pojednania narodom w innych nacjach świata – od Bałkanów Zachodnich po Azję Wschodnią. To tutaj młodzi ludzie mają możliwość dyskutowania o przeszłości i kształtowania przyszłości, ucząc się trudnej sztuki kompromisu i dialogu. To tutaj budujecie mosty między społeczeństwami, wychowując młode pokolenia w duchu wzajemnego szacunku i otwartości – wskazywała podsekretarz stanu MSZ.
– W naszych relacjach wciąż pozostają kwestie, które wymagają pracy, dialogu i wrażliwości. Takim zagadnieniem jest kwestia niemieckich odszkodowań za straty i krzywdy poniesione przez Polskę podczas II wojny światowej. Podejmowanie tego tematu nie jest wyrazem bieżącej agendy politycznej w Polsce, lecz głosem społeczeństwa, które zachowuje pamięć o ogromie strat wojennych i pragnie sprawiedliwości. W poszukiwaniu satysfakcjonującego rozwiązania kierujemy się duchem dialogu i wzajemnego zrozumienia, które nie tyle podkreśla różnice, ile stawia na wypracowanie konsensusu odpowiadającego zarówno oczekiwaniom społecznym, jak i realiom współczesnych relacji międzynarodowych. W tym kontekście niezwykłe miejsce ma budowa Domu Niemiecko-Polskiego w Berlinie. Ma on nie tylko przypominać o wspólnej historii, ale być też miejscem dialogu, edukacji i pojednania. Mam nadzieję, że Dom Niemiecko-Polski, podobnie jak Krzyżowa, stanie się nie tylko symbolem naszych wspólnych, trudnych doświadczeń, ale przestrzenią, w której przyszłe pokolenia Polaków i Niemców wyciągają wnioski z przeszłości i będą wspólnie budować przyszłość opartą na wartościach pokoju, szacunki i partnerstwa – wyrażała nadzieję wiceminister.
Mościcka-Dendys podkreślała również, że Krzyżowa niesie ponadczasowe i uniwersalne przesłanie. – Wzajemne zrozumienie i dialog to nadal najlepsza broń przed bolączkami naszych czasów: ksenofobią, rasizmem i populizmem. Dziedzictwo Mszy Pojednania to żywy testament siły, jaką niesie w sobie gest pokoju, zrozumienia i wspólnego dążenia do budowy lepszej przyszłości. To wydarzenie symboliczne w swej prostocie pokazuje, jak ważne są odwaga i otwartość na dialog w procesie przezwyciężania podziałów. Dziedzictwo to z każdym rokiem nabiera nowego znaczenia, inspirując kolejne pokolenia. Krzyżowa przypomina nam, że przyszłość zależy od naszych wspólnych działań, ale też historia – nawet bolesna – może być fundamentem porozumienia na pokolenia – wskazywała.
Michał Nadolski
[email protected]