Wystarczyło kilka sekund, aby przyszłość Łukasza Tkaczyka stanęła pod znakiem zapytania. Świdniczanin doznał poważnego urazu mózgowo-czaszkowego w wyniku upadku ze schodów. Mężczyzna nie poddaje się w walce o powrót do zdrowia. Cegiełkę, która wspomoże zbiórkę funduszy na dalszą rehabilitację, będzie można dołożyć podczas wieczoru autorskiego poświęconego wydanej przez niego książki „Pracoholizm. Od miotły do wózka (na szczęście chwilowo)”.
33-letni Łukasz Tkaczyk jest absolwentem Zespołu Szkół Mechanicznych w Świdnicy. Zajmował się zawodowo m.in. programowaniem laserów, plotera CNC i prasy krawędziowej, projektował przestrzenne konstrukcje stalowe. Planował wymarzoną podróż do Stanów Zjednoczonych. 26 stycznia 2020 roku wszystkie jego plany runęły jak domek z kart. Nagłe zasłabnięcie i upadek z zaledwie trzech stopni schodów miały tragiczny skutek. Łukasz trafił na szpitalny OIOM, a następnie do Kliniki Wybudzeń w Brzegu, gdzie dzięki pracy lekarzy świdniczanina udało się wybudzić ze śpiączki. Okazało się, że uraz spowodował spustoszenie w jego organizmie. Całkowicie stracił samodzielność, od początku musiał się uczyć nawet przełykania.
Od tego czasu Łukasz Tkaczyk poczynił niesamowite postępy. Codziennie prowadzi też dalszą walkę o powrót do zdrowia. Jednocześnie swój czas poświęca jednej ze swoich pasji – pisaniu. Kilka miesięcy temu do sprzedaży trafiła jego książka „Pracoholizm. Od miotły do wózka (na szczęście chwilowo)”. Już 12 października o godzinie 16.30 w świdnickiej Galerii Fotografii (Rynek 43) odbędzie się wieczór autorski Łukasza Tkaczyka.
– Porozmawiamy o problemie pracoholizmu, stanu, w którym osoba spędza nadmierną ilość czasu na pracy, kosztem czasu dla siebie, rodziny i życia społecznego. Osoby dotknięte tym problemem często odczuwają silny przymus do pracy, co może prowadzić do problemów zdrowotnych, wyczerpania psychicznego oraz problemów w relacjach osobistych. Psycholog przybliży nam zagadnienia: rozpoznawanie pracoholizmu, skutki zdrowotne, metody leczenia, sposoby na zbalansowanie życia zawodowego i prywatnego – przekazano w zapowiedzi wydarzenia. Spotkaniu towarzyszyć będzie promocja książki – cegiełki „Pracoholizm. Od miotły do wózka (na szczęście chwilowo)”. Dochód ze sprzedaży przeznaczony będzie na codzienną, żmudną rehabilitację Łukasza.
Łukasz Tkaczyk jest podopiecznym Fundacji Sedeka, która zachęca do przekazywania darowizn na rzecz świdniczanina oraz udziału w zbiórce środków na jego rehabilitację, którą można również wesprzeć uczestnicząc w licytacjach prowadzonych na grupie na Facebooku.
/ŚOK, mn/
