Strona główna 112 Świdnicka prokuratura bada sprawę Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt

Świdnicka prokuratura bada sprawę Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt

0

Świdnicka Prokuratura Rejonowa prowadzi postępowanie w sprawie Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. Od 4 lat organizacja prowadzi ośrodek dla zwierząt w Pietrzykowie w gminie Dobromierz. Kontrowersje, jakie od lat towarzyszą działalności DIOZ-u, pokazał reportaż „Odbierają zwierzęta z prywatnych posesji. „Pies był chory, ale nie pasowało to do ich bajki.”” w programie „Uwaga!” stacji TVN.

DIOZ zasłynął z akcji odbierania zwierząt, prezentowania w mediach społecznościowych osób, które miały znęcać się nad zwierzętami, a także ze zbiórek finansowych. Wielokrotnie opisywaliśmy interwencje, które swój finał miały w sądzie i kończyły się prawomocnymi wyrokami dla właścicieli zaniedbanych zwierząt. Działalność stowarzyszenia, prowadzonego przez Konrada Kuźmińskiego, Krystynę Pietruszkę i Eryka Złotego, od lat budzi kontrowersje. Społecznicy są oskarżani o bezprawne odbieranie zwierząt i wykorzystywanie ich do zbiórek pieniężnych. Śledztwo rozpoczęła m.in. Prokuratura Rejonowa w Świdnicy.

– Chodzi o kradzieże, przywłaszczenia, zmuszanie do określonego zachowania, naruszenie nietykalności cielesnej osób fizycznych, którym są odbierane zwierzęta – mówi w reportażu TVN prokurator rejonowy Marek Rusin. Prokuratura bada również zbiórki pieniędzy. DIOZ wykazał w ostatnim sprawozdaniu 11,3 mln złotych przychodu.

Prezes Konrad Kuźmiński podaje, że miesięcznie utrzymanie dwóch ośrodków kosztuje milion złotych. W materiale stacji telewizyjnej twierdzi, że pod opieką organizacja ma 500 zwierząt.

Reportaż można obejrzeć TU.

/opr. asz./

Poprzedni artykułPośpiech kosztował go mandat 1500 złotych i utratę prawa jazdy
Następny artykułMZEC chce grzać biomasą i wymienić kolejne odcinki ciepłociągów. „Każda modernizacja będzie wymagać czasowego wstrzymania dostaw ciepła”