Nowa uczelnia wyższa w Świdnicy? Jest to możliwe! – zaanonsowała ubiegająca się o reelekcję prezydent Świdnicy. Pomysł pojawia się parę tygodni po ogłoszeniu programu kontrkandydatki, która chce nawiązania współpracy z Akademią Wychowania Fizycznego we Wrocławiu i zagospodarowania opuszczonego od lat zakładu balneologii przy basenie na Równej. Jak faktycznie wygląda obecnie sytuacja osób, które chciałyby podjąć studia w Świdnicy?
Świdnica nie jest pustynią w kwestii kształcenia wyższego. W latach 70.XX działała tu filia Politechniki Wrocławskiej. Miasto miało także własną, niepubliczną uczelnię.
Stacjonarne studia były możliwe w Świdnicy
Starania o powstanie w Świdnicy niepublicznej szkoły wyższej rozpoczęły się w 1999 roku z inicjatywy wieloletnich pracowników uczelni technicznych, a także przedstawicieli biznesu z Dolnego Śląska. W tym czasie kilka miast złożyło ofertę przekazania uczelni budynku na jej przyszłą siedzibę. Spośród tych propozycji wybrano Świdnicę, której władze przeznaczyły biurowiec po zlikwidowanej Świdnickiej Fabryce Urządzeń Przemysłowych, przy ulicy Kliczkowskiej 34. Wyższa Szkoła Technologii Teleinformatycznych w Świdnicy zajmowała się kształceniem studentów z zakresu związanego z teleinformatyką.
Po trwającym ponad rok kapitalnym remoncie zdewastowanego obiektu przy pomocy władz samorządowych oraz zaadaptowania go na potrzeby szkolne i po uzyskaniu zgody Ministerstwa Edukacji Narodowej, rozpoczęto rekrutację na pierwszy rok akademicki 2001/2002 na dwa kierunki: informatyka oraz elektronika i telekomunikacja. Pierwszy rok akademicki w październiku 2001 roku zaczęło ponad 100 studentów. W lutym 2015 roku szkoła przeniosła się z ul. Kliczkowskiej 34 do budynku szkoły przy ul. Saperów. Wyremontowany m.in. przy wsparciu samorządu budynek stał pusty aż do 2023 roku. Jak opisywaliśmy („Zero zamiast 240 tysięcy złotych. Władze miasta nie zgodziły się na wynajem i sprzedaż zabytku”), prezydent Beata Moskal-Słaniewska, która objęła władzę w grudniu 2014 roku, nie wyraziła zgody na wynajęcie tego obiektu innej placówce oświatowej. Budynek przez 5 lat bezskutecznie był wystawiany na sprzedaż. W 2019 roku za 1,1 mln złotych obiekt kupiła świdnicka firma PEBEK. Do dzisiaj nic się tutaj nie dzieje. Niedawno zostały usunięte drzewa, który wyrosły na balkonie nad wejściem głównym.
Na zdjęciach budynek przy ul. Kliczkowskiej 34 obecnie:
Filie dwóch uczelni
W Świdnicy działają obecnie filie dwóch uczelni. Społeczna Akademia Nauk, mieszcząca się wraz z innymi placówkami oświatowymi w dawnym Gimnazjum nr 1 przy ul. M. Kozara-Słobódzkiego, oferuje studia niestacjonarne, zarówno licencjackie, jak i magisterskie na dwóch kierunkach: pedagogika i zarządzanie. W ofercie są także studia MBA. Nauka jest odpłatna.
W Świdnicy kształcą się również informatycy. Ten kierunek oferuje Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna z Łodzi, która w 2016 roku wchłonęła świdnicką Wyższą Szkołę Techniczno-Ekonomiczną (tę nazwę przyjęła Wyższa Szkoła Technologii Teleinformatycznych). Obecnie filia AHE oferuje studia niestacjonarne. Na kierunku studiuje 90 osób, a są to głownie mieszkańcy Świdnicy, Dzierżoniowa, Wałbrzycha i Kamiennej Góry. Filia mieści się przy ul. Ofiar Oświęcimskich 28, korzysta z pracowni w Szkole Podstawowej nr 2.
Wybory uruchomiły plany
W ogłoszonym kilka tygodni temu programie wyborczym kandydatka na urząd prezydenta Świdnicy Sylwia Osojca-Kozłowska zapowiedziała nawiązanie współpracy z Akademią Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, której efektem miałoby być kształcenie fizjoterapeutów. Wskazała obiekt, gdzie ta nauka mogłaby się odbywać – nieczynny od lat zakład balneologii przy krytym basenie, mieszczącym się przy ul. Równej. Plany zaczęła snuć także Beata Moskal-Słaniewska.
– Z moimi gośćmi, prof. dr hab. Robertem Wiszniowskim, Rektorem Akademii Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu, dr Piotrem Sylwestrzakiem, Kanclerzem Akademii Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu oraz Krzysztofem Gajewskim rozmawiamy o możliwości otwarcia fili Akademia Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa w Świdnicy. Byłby to dobry krok w kierunku rozwijania i stworzenia silnego, edukacyjnego środowiska. Wyższa uczelnia w naszym mieście, która miałaby wiele bardzo ciekawych i przyszłościowych kierunków kształcenia to również szansa dla młodych świdniczan, którzy chcieliby studiować tu na miejscu, w Świdnicy – napisała w tym tygodniu na profilu prezydenckim w mediach społecznościowych (pisownia oryginalna). Prezydentka nie podała szczegółów, nie wiadomo więc, na jakim etapie są rozmowy, jakich kierunków dotyczą, czy chodzi o studia stacjonarne? Pytania skierowaliśmy zarówno do Urzędu Miejskiego w Świdnicy, jak i do uczelni.
– Akademia Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa z siedzibą w Wałbrzychu jest uczelnią państwową, kształcącą na kierunkach praktycznych pierwszego i drugiego stopnia. W dniu 22 marca br. doszło do wstępnego spotkania pomiędzy władzami Uczelni a Panią Prezydent Świdnicy. Dotyczyło ono m.in. możliwości współpracy w zakresie kształcenia przyszłych studentów. Uczelnia posiada możliwość ustawową tworzenia filii i o tym była mowa, bowiem Pani Prezydent podkreślała, że w tak prężnym ośrodku miejskich jakim jest Świdnica istnieje bardzo duże zapotrzebowanie na studia wyższe. Ustalono wspólnie, że z punktu widzenia rozwoju edukacyjnego należałoby wypracować koncepcję otwarcia takiego kierunku studiów, który zaspokoiłby potrzeby rynku pracy biorąc pod uwagę charakter i profil szkół średnich. Niebawem zostanie ustalony bardziej szczegółowy harmonogram spotkań w zakresie wprowadzenia ośrodka akademickiego w Świdnicy o czym będziemy skutecznie informować swidnice24.pl – odpowiada dr Piotr Sylwestrzak, kanclerz Akademii Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa.
Agnieszka Szymkiewicz
[email protected]
Wykorzystano informacje z wikimedia Polska
fot. Swidnica24.pl, FB, szkolnictwo.pl
