W całej Polsce o godzinie 17.00 zostaną włączone syreny alarmowe. Oficjalnie to trening sygnałów ostrzegawczych, ale faktycznie jest to hołd dla powstańców warszawskich. Dzisiaj mija 68.rocznica zrywu w stolicy Polski. W powiecie świdnickim na jedną minutę zostanie uruchomionych około 50 syren.
Godzina „W”, 1 sierpnia 1944 roku. Zdjęcie/Wikipedia
Hołd powstańcom oddadzą także przedstawiciele świdnickiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. O 17.00 złożą wiązankę kwiatów pod dębem katyńskim na placu św. Małgorzaty. W Żarowie natomiast o 17.00 przed „Nefrytem” rozpocznie się happening.
Powstanie Warszawskie militarnie było wymierzone przeciwko Niemcom, ale politycznie miało ratować kraj przed uzależnieniem od Związku Radzieckiego. Zakończyło się kapitulacją 3 października 1944 roku. Życie straciło około 10 tysięcy powstańców, 7 tysięcy uznaje się za zaginionych. Historycy nie są zgodni co do liczby ofiar wśród ludności cywilnej. Szacunki mówią o 120-200 tysiącach. Warszawa po powstaniu została przez Niemców doszczętnie zniszczona.