Już teraz planują swoją przyszłość, a widzą się jako głowni księgowi i menedżerowie wielkich film. Zwycięzcy szkolnych i rejonowych etapów IX Olimpiady Wiedzy i Umiejętności Menedżerskich walczą o laury w finale. Organizatorem rywalizacji jest Zespół Szkół Ekonomicznych im. Wincentego Stysia w Świdnicy, a zmagania potrwają dwa dni w Krzyżowej.
Organizatorem Olimpiady Wiedzy i Umiejętności Menedżerskich jest Stowarzyszenie Dyrektorów i Nauczycieli Twórczych i Aktywnych Szkół Zawodowych w Bydgoszczy. Udział w Olimpiadzie biorą uczniowie średnich szkół zawodowych, kształcących się w zawodach ekonomicznych.
– Będą się mierzyć z wiedzą związaną z podstawową w dwóch zawodach technik ekonomista i technik rachunkowości. Olimpiada jest dwudniowa, składa się z części teoretycznej i praktycznej. Dziś młodzież rozwiązuje test związany z tematem wiodącym, jakim w tym roku jest zrównoważony rozwój Polski, w zakresie oczywiście ekonomicznym i gospodarczym. Później rozwiążą zadanie praktyczne z wykorzystaniem arkusza kalkulacyjnego. Natomiast jutro najlepsza 10 lub 12 wystąpi w ścisłym finale, opartym na formule programu telewizyjnego „Jeden z dziesięciu”. Będą mieli zadania zarówno teoretyczne, jak i praktyczne. Z tej grupy zostanie wyłonionych 3 laureatów – mówi Robert Jasek, prezes Stowarzyszenia Dyrektorów i Nauczycieli Twórczych i Aktywnych Szkół Zawodowych w Bydgoszczy. Laureaci i finaliści Olimpiady będą zwolnieni z części pisemnej egzaminu zawodowego, a na zwycięzców dodatkowo czekają nagrody finansowe. Najważniejsza jednak jest nie sama rywalizacja, a zdobywanie dobrej pozycji do startu na studia i później aplikowanie o ciekawą, stabilną i dobrze płatną pracę.
– Poprzednie etapy nie były trudne. Pytania i zadania dotyczyły szeroko pojętej ekonomii, rachunkowości, z kadr i płac, z prawa i tematu wiodącego, jakim jest w tym roku zrównoważony rozwój. Ten ostatni temat jest niemal humanistyczny i była to nasza największa zmora – mówił tuż przed rozpoczęciem zmagań w Krzyżowej jeden z finalistów z Opola. Kolega z drużyny miał zdanie diametralnie inne – To był ciekawy temat, dla mnie stanowił przyjemność – przekonywał. Pięciu opolskich finalistów zgodna jest w kwestii przyszłości. Celują w stanowiska głównych księgowych lub menedżerów dużych firm. – To pewna i dobrze płatna praca – tłumaczą.
Zaszczyt organizowania finału olimpiady przypada szkole, której uczeń zwycięża w poprzedniej edycji. I tak było w przypadku Zespołu Szkół Ekonomicznych w Świdnicy, ale, jak podkreśla Robert Jasek, ważne jest jeszcze, by szkoła mogła zadaniu podołać organizacyjnie. – Jest to bardzo duże przedsięwzięcie i logistycznie, i finansowe, ale dzięki wsparciu sponsorów, organu prowadzącego jakim jest starostwo powiatowe udało nam się dopiąć. I jeszcze paru szaleńców z mojej szkoły, którym udało się całość dopiąć. Im szczególnie dziękuję – mówi dyrektor ZSE Krzysztof Osiak.
Do finału zakwalifikowało się 65 uczniów z ponad 2 000 startujących. Do Krzyżowej przyjechały 63 osoby. Finalistów oceniać będzie jury pod przewodnictwem dr Marii Sasin z Katery Ekonomii Politechniki Koszalińskiej. Politechnika od dwóch lat jest patronem olimpiady. Warto dodać, że o laur walczą także dwaj uczniowie ZSE w Świdnicy Miłosz Miłkowski i Krystian Niemiec.
Agnieszka Szymkiewicz
[email protected]