– Widoczność na przejeździe kolejowym jest żadna. Widok na tory zasłaniają wybujałe trawy. Niewiele pomaga lustro – poinformował czytelnik Swidnica24.pl, wskazując na przejazd przez ulicę Kraszowicką w Świdnicy. PKP PLK od lat prowadzą akcję, które mają podnieść bezpieczeństwo w takich miejscach. Czy na Kraszowickiej jest szansa na rogatki?
Po wielu latach, gdy rola Świdnicy jako przystanku kolejowego została dramatycznie zredukowana, od 2013 roku rewitalizowane są kolejne linie i przywracane kolejne połączenia, a to wiąże się ze wzmożonym użytkowaniem przejazdów kolejowych na terenie miasta. Jeden z przejazdów w przebiegu odnowionej linii 285 znajduje się na ul. Kraszowickiej i jak poskarżył się czytelnik, widoczność w tym miejscu jest bardzo zła m.in. z powodu bardzo wysokich traw. Może warto w tym miejscu zainwestować w rogatki?
– Zarządzane przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. przejazdy kolejowo-drogowe, także przejazd w ciągu ul. Kraszowickiej w Świdnicy (linia kolejowa Świdnica Przedmieście – Świdnica Kraszowice, nr 285), zapewniają możliwość bezpiecznego i sprawnego pokonania torów, przy podstawowym wymogu bezpieczeństwa – przestrzeganiu przepisów przez użytkowników drogi: kierowców, rowerzystów i pieszych. Odcinek, na którym znajduje się ww. przejazd, nie jest obecnie wykorzystywany w regularnym ruchu pociągów. Przejazd jest właściwie oznakowany (znaki „Stop” i krzyże św. Andrzeja). Przestrzeganie przepisów zapewnia możliwość sprawnego i bezpiecznego pokonania przejazdu. W najbliższych dniach roślinność przy przejeździe (na terenie kolejowym) zostanie uporządkowana – odpowiada Jakub Śledziński z biura prasowego kolejowej spółki.
/red./