Świdniccy strażnicy miejscy otrzymali we wtorek zgłoszenie dotyczące zapadliska na ulicy Bartosza Głowackiego, niedaleko skrzyżowania z ulicą Wałbrzyską. Miejsce, w którym doszło do uszkodzenia jezdni zostało zabezpieczone, a o sytuacji powiadomiony został zarządca drogi.
– We wtorek o godzinie 14.05 przyjęliśmy zgłoszenie dotyczącą zapadliska. Na miejsce udał się nasz patrol, który przy użyciu naszego sprzętu zabezpieczył to miejsce. Od razu skierowaliśmy też zawiadomienie do zarządcy drogi, w tym przypadku do Urzędu Miejskiego. Wygląda to dosyć poważnie, jednak do zapadnięcia doszło przed wysepką dla pieszych, na podwójnej ciągłej, dokładnie na środku jezdni, a nie na pasie ruchu. Dzięki temu można to było w sposób sensowny zabezpieczyć – mówi Edward Świątkowski, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Świdnicy.
Z pytaniem dotyczącym usunięcia zapadliska zwróciliśmy się do świdnickiego magistratu. – Wczoraj ustalono, że uszkodzone jest przyłącze kanalizacji deszczowej. Po jego naprawie ubytek w jezdni zostanie uzupełniony – odpowiada Magdalena Dzwonkowska, rzeczniczka UM. Daty nie podaje.
/mn/
zdjęcia nadesłane przez czytelnika Swidnica24.pl