Jest reakcja świdnickiego magistratu na zgłaszane przez mieszkańców uwagi dotyczące stanu pomostów oraz ławek znajdujących się w sąsiedztwie bosmanatu nad zalewem Witoszówka. Jeszcze w tym roku zarządzające akwenem Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie” ma przystąpić do prac remontowych przy zaporze zbiornika, dzięki którym możliwe byłoby przywrócenia normalnego poziomu wody.
Przypomnijmy, w sierpniu 2016 roku do dyspozycji mieszkańców oddano budynek bosmanatu z wypożyczalnią sprzętów wodnych oraz toaletą. W ramach miejskiej inwestycji zajęto się również zagospodarowaniem terenu nad zalewem Witoszówka, w tym budową promenady z ławkami, remontem istniejących pomostów oraz stworzeniem pomostu do cumowania jednostek pływających. W sumie na zadanie realizowane ze środków budżetu obywatelskiego przeznaczono 930 tys. złotych.
Od pewnego czasu mieszkańcy Świdnicy zaczęli zgłaszać uwagi dotyczące stanu infrastruktury wokół bosmanatu. Wskazywano między innymi na konieczność zabezpieczenia furtek na pomostach, czy też uzupełnienia brakujących elementów ławek i leżaków ustawionych przed bosmanatem. Kolejne głosy w tej sprawie pojawiły się przed majówką. – Pomosty nad zalewem są pokryte rdzą, w wielu miejscach skorodowane, pokryte ptasimi odchodami. Niektóre barierki posiadają ślady uszkodzenia lub odpadnięcia części elementów. Podłoga pomostów wykonana w technologii deski tarasowej jest pokryta odchodami ptaków, grzybami, glonami, brudna. Przydałoby się tu mycie Karcherem i dezynfekcja oraz malowanie i impregnowanie. Na pomostach leży szkło, butelki, ale również są ślady, że człowiek załatwia tu swoje potrzeby fizjologiczne. Kto ma zadbać o to miejsce? Za rok za dwa będzie to wyglądało jeszcze gorzej! Przed pomostami w rejonie tzw. bosmanatu znajdują się ławki o ciekawej konstrukcji do leżenia. Wymagają natychmiastowej renowacji. Tu również jest brudno. Jakieś fekalia i ślady imprezowania widać gołym okiem – wskazywał świdniczanin Krzysztof Szpilka.
Z interwencją w tej sprawie zwróciliśmy się do świdnickiego magistratu, a do problemu odniosła się rzecznik Urzędu Miejskiego. – Najpilniejsze prace, w tym czyszczenie pomostów, naprawa ławek rozpoczęły się dzisiaj i mogą potrwać kilka dni. Wykonywane są zgodnie z ustalonym wcześniej harmonogramem – poinformowała w piątek Magdalena Dzwonkowska.
Władze miasta ustosunkowały się ostatnio również do pytań dotyczących stanu samego zalewu Witoszówka. W maju 2020 roku Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie” podjęły decyzję o częściowym wypuszczeniu wody ze zbiornika, co tłumaczono złym stanem technicznym i koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa „obiektu budowlanego, a tym samym życia i mienia mieszkańców miasta Świdnicy”. – Martwi widok zalewu, który od 2 lat wygląda koszmarnie. Niski stan lustra wody całkowicie uniemożliwia wykorzystanie tego akwenu do celów rekreacyjnych. Nie można pływać kajakami czy też rowerami wodnymi. (…) Czy mamy jakąkolwiek wiedzę od instytucji zarządzającej świdnickim zalewem w temacie doprowadzenia tego akwenu do takiego stanu, aby mógł on służyć świdniczanom jako miejsce rekreacji? – pytał radny Wiesław Żurek.
– W ubiegłym roku zostały wyremontowane stalowe zamknięcia budowli piętrzącej. Zgodnie z informacjami uzyskanymi od Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie” planowany jest kompleksowy remont zbiornika obejmujący korpus zapory ziemnej wraz z ekranem żelbetowym i kanałem odpływowym oraz wszystkimi urządzeniami komunikacyjnymi, odwadniającymi i pomiarowymi. Kolejnym etapem będzie remont czaszy zbiornika wraz z jego odmuleniem mającym na celu przywrócenie pierwotnej
objętości przeciwpowodziowej. W dniu 1 września 2021 roku została podpisana umowa na realizację zadania pn. „Dokumentacja remontowa obiektów zbiornika wodnego Witoszówka II m. Świdnica”. Na podstawie w/w dokumentacji w roku 2022 zostanie zlecony remont zbiornika. Termin realizacji prac i ich zakończenia nie jest jeszcze znany – tłumaczy w udzielonej odpowiedzi wiceprezydent Jerzy Żądło.
Michał Nadolski
[email protected]