Rodzina, znajomi i samorządowcy pożegnali dzisiaj Stanisława Kowalskiego, najstarszego mieszkańca Świdnicy, który zasłynął sukcesami sportowymi. 14 kwietnia obchodziłby 112 urodziny.
Stanisław Kowalski urodził się 14 kwietnia 1910 roku i do końca lat trzydziestych ubiegłego stulecia mieszkał w Rogówku (gmina Gowarczów, powiat konecki, województwo świętokrzyskie). Po poślubieniu żony Władysławy przeprowadził się do niedalekiej Brzeźnicy, gdzie przebywał do 1952 roku. Wówczas, w związku z poszerzaniem granic poligonu wojskowego, zmuszony został do opuszczenia nowo wybudowanego domu. Na Dolnym Śląsku osiedlił się w miejscowości Krzydlina Wielka w powiecie wołowskim. Prowadząc niewielkie gospodarstwo rolne pracował również na kolei jako dróżnik. W Świdnicy mieszkał od 17 maja 1979 roku. Doczekał się czworga dzieci, 8 wnucząt, 9 prawnucząt i 5 praprawnucząt. W 2015 roku został uhonorowany Złotym Krzyżem Zasługi, a w W 2020 roku tytułem Ambasadora Dobrych Praktyk w Sporcie. Był najstarszym mieszkańcem powiatu świdnickiego.
Lista osiągnięć Stanisława Kowalskiego jest imponująca. W maju 2014 roku lekkoatleta ustanowił rekord Europy w biegu na 100 m w swojej kategorii wiekowej z czasem 32,79 sekundy. Na Drużynowych Halowych Mistrzostwach Polski Województw Weteranów w Toruniu w grudniu 2014 ustanowił w kategorii wiekowej powyżej 100 lat rekordy świata w biegu na 60 m (19,72 sek.) i w pchnięciu kulą (5,08 m), a na halowych mistrzostwach Europy w 2015 roku zdobył w swojej kategorii wiekowej złoty medal w biegu na 60 metrów z czasem 20,27 sekundy i złoty medal w pchnięciu kulą z wynikiem 5,07 m.
Msza pogrzebowa została odprawiona przez biskupa seniora Ignacego Deca w kościele pw. św. Ducha na osiedlu Zawiszów. Stanisław Kowalski spoczął obok swojej żony na cmentarzu komunalnym przy ul. Waleriana Łukasińskiego w Świdnicy.
/red./