Świdnickie lodowisko gościło trzecie i ostatnie zawody XXVIII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Zimowych Dolny Śląsk 2022. Po short-tracku i łyżwiarstwie figurowym od 1 do 4 lutego rywalizowano w curlingu. Po zakończenie walki o medale OOM odbył się ponadto I Świdnicki Turniej Curlingowy. Działo się wiele…
Na starcie Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży stanęło blisko 50 zawodników i zawodniczek reprezentujących pięć województw i pięć klubów. W rywalizacji województw najlepsze okazało się łódzkie przed śląskim i pomorskim. Wśród klubów zwyciężył POS Łódź. Druga lokata przypadła KS Warszowice, a trzecia Gdańsk Curling Cup. Wśród dziewcząt zwyciężył zespół Gdańsk CK (Ejsmont) przed KS Warszowice I (Herman) i POS Łódź II (Janczar). Wśród chłopców najlepsi okazali się: POS łódź (Dyderski) przed POS Łódź II (Frynia) i KS Warszowice (Rokita). Na piątym miejscu rywalizację skończyła ekipa Dzika Świdnica (Dąbrowski). Wreszcie w rywalizacji par mieszanych zwyciężyli: Kamil Musioł/Magdalena Herman z Warszowic przed Szymonem Rokitą/Pauliną Frysz (Warszowice) i Monika Kuzerą/Szymonem Figatowskim (POS Łódź). Najlepszymi zawodnikami zawodów uznano: Magdalena Herman i Szymona Figatowskiego.
Szczegółowe wyniki turnieju drużynowego: https://curlingevent.com/pl/event/OOM2022
Szczegółowe wyniki turnieju par mieszanych: https://curlingevent.com/pl/event/OOMPary2022
Po zakończeniu zmagań curlingowych w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach zimowych miał miejsce pierwszy, historyczny Świdnicki Turniej Curlingowy. Na starcie nie brakło zawodniczek i zawodników z całej Polski, reprezentujących barwy 22 drużyn! Wygrała drużyna faworytów AZS Gliwice Team Hertman, która w finale pokonała ekipę Krakowskiego Klubu Curlingowego „Dziki Bigos”. Na najniższym stopniu podium stanęli POS Łódź The Gentlemen, a najlepszą świdnicką drużyną została DKC Ekipa Kłusownika, która zajęła ostatecznie 6. miejsce. Turniej w Świdnicy był wyjątkowy ponieważ obok medalistów mistrzostw Polski na lodzie pojawiły się również osoby, które zakładały curling w Polsce dwadzieścia lat temu oraz debiutanci dla których był to pierwszy w życiu turniej curlingowy z wicemistrzynią świata w biathlonie Krystyną Guzik na czele.
Turniej w Świdnicy był pierwszym towarzyskim turniejem curlingowym w historii rozgrywanym na Dolnym Śląsku i okazał się organizacyjnym sukcesem. Wielu zawodników chwaliło najmłodszy polski klub curlingowy, tj. Dolnośląski Klub Curlingowy „Dzik” Świdnica za organizacje i zapowiadali, że już nie mogą się doczekać drugiej edycji! – Świdnica to jest świetne miejsce na turniej curlingowy, nie tylko ze względu na wspaniały obiekt OSiR-u Świdnica, ale również na piękne miasto, które ma wiele do zaoferowania pod względem turystycznym – chwalili przyjezdni zawodnicy.
Mimo, że do finału to drużyna Aleksandry Bigosińskiej z Krakowa przystępowała z kompletem zwycięstw, to jednak ekipa AZS Gliwice Team Herman z dwoma brązowymi medalistami ostatnich mistrzostw Polskie w składzie, okazała się bezkonkurencyjna. Paweł Herman, Piotr Świeszek, Paweł Frynia i Marcin Sanderski zwyciężyli finał 7:2 i tym samym udźwignęli rolę faworyta turnieju. Najlepszą świdnicką drużyną została „Ekipa Kłusownika” występująca w składzie Jacek Tomaszewski, Kamil Chmielewski, Łukasz Tomaszek oraz Bartosz Pietrzak., ostatecznie zajmując wysokie 6. miejsce. Zawodnicy przy okazji ceremonii dekoracji odebrali również puchar za zwycięstwo w rozgrywanej przez cały sezon w Świdnicy Dzikiej Lidze Curlingu.
Wśród 22 drużyn, które przyjechały do Świdnicy było aż 8 drużyn reprezentujących gospodarzy. Dla większości był to pierwszy turniej curlingowy w życiu. Debiutantów jednak nie brakowało, również w innych drużynach. Prezes klubu ze Świdnicy Bartosz Łobaza, który jest jednym z ambasadorów Zimowej Akademii Sportu długo nie musiał namawiać organizatorów ZAS by wzięli udział w turnieju. Chętnie dołączyła do nich wicemistrzyni świata w biathlonie Krystyna Guzik, która jest również ambasadorem akcji mającej na celu promowanie dyscyplin zimowych. Zaledwie kilka godzin wynosił łącznie staż drużyny, która przystąpiła do rywalizacji. Nie przeszkodziło to w dobrej zabawie i już zapowiedzieli, że za rok też przyjadą do Świdnicy.
Curling jest sportem, gdzie zasada fair play i poszanowanie dla rywala jest na pierwszym miejscu. Dyscyplina potrafi łączyć pokolenia oraz ludzi z różnych stron świata. Obok debiutantów na lodzie zobaczyliśmy Pawła Kubika – założyciela pierwszego w Polsce klubu curlingowego – Karkonoskiego KC – Piechowice. W turnieju rywalizowali również min. Krzysztof Beck założyciel Śląskiego KC oraz Krzysztof Kawecki założyciel Krakowskiego KC.
Turniej rozgrywany był systemem szwajcarskim. O pozycji w tabeli decydowały kolejno: zdobyte punkty, bilans endów, zdobyte endy, bilans kamieni, zdobyte kamienie, endy stracone, kamienie stracone. Drużyny rozegrały 4 kolejki gier, a najlepsza „10” finałową 5. kolejkę. Bezpośrednio po ceremonii dekoracji odbył się trening otwarty dla zgromadzonych kibiców oraz chętnych osób, a instruktorzy bardzo szybko wyjaśnili wszystkie zasady i wszyscy rozegrali swoją pierwszą partię curlingu w życiu. Trening otwarty zakończył sezon curlingowy w Świdnicy. Kolejna okazja do spróbowania curlingu i dołączenia do Dolnośląskiego Klubu Curlingowego będzie w październiku, kiedy lodowisko OSiR Świdnica zostanie ponownie zamrożone. „Dziki” ze Świdnicy nie kończą jeszcze sezonu, planują treningi na hali w Łodzi oraz wyjazdy na turnieje do Torunia, Łodzi oraz Katowic.
Szczegółowe wyniki: https://curlingevent.com/event/%C5%9Awidnica2022/classification
/oprac. MDvR, FOTO: Dariusz Nowaczyński/