Strona główna Zwierzaki Po śmierci właściciela trafiły do schroniska

Po śmierci właściciela trafiły do schroniska

0

Lilka i Róża miały kochający dom i czułego opiekuna. Niestety, po jego śmierci kotki trafiły do schroniska w Świdnicy i bardzo źle znoszą pobyt w klatkach. Kto da im nowy dom?

Kotki nie mają traumatycznych przeżyć, ich właściciel dobrze je traktował. Widać, że Lilka nie do końca radzi sobie z pobytem w schronisku, jest nieśmiała i niepewna w kontaktach z ludźmi. Daje się głaskać, lecz dopiero gdy pozna bliżej osobę, z którą ma do czynienia, musi jej zaufać, wtedy podchodzi szybciutko i daje się chwilkę pogłaskać, a potem ucieka. Lubi chodzić swoimi ścieżkami w spokoju. Uważamy, że potrzebuje czasu i cierpliwości i z pewnością sama będzie nawiązywała kontakt ze swoim opiekunem, lecz pamiętajmy – nic na siłę.

Całe swoje dotychczasowe życie najprawdopodobniej spędziła w mieszkaniu, więc trudno jej się odnaleźć w schroniskowej rzeczywistość. Bardzo nie lubi przebywać w klatce i chętnie z niej wychodzi.

Róża nie do końca radzi sobie z pobytem w schronisku, jest nieśmiała i bardzo delikatna w kontakcie z człowiekiem. Całe swoje dotychczasowe życie najprawdopodobniej spędziła w mieszkaniu, więc trudno jej się odnaleźć w schroniskowej rzeczywistość. Mimo wszystko chętnie wychodzi z klatki, daje się głaskać i lubi spędzać czas z człowiekiem. Z pewnością po przyzwyczajeniu się do nowego właściciela będzie wspaniałą kocią przyjaciółką! Jest bardzo pozytywną i zabawową kotką, uwielbia się tarzać w kuwecie ze żwirkiem, to jej ulubione zajęcie! Jest przeurocza i chwyta za serce każdego naszego wolontariusza.

Obie kotki mają około 5 lat, są wysterylizowane, odrobaczone i zaszczepione.

Osoby, które zechcą je przygarnąć, schronisko zaprasza wraz z transporterem, ul.Pogodna 3 w Świdnicy.

Godziny otwarcia:
poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek: 11:00 – 16:00
środa: 11:00 – 18:30
sobota, niedziela: 11.00-16.00
Kontakt:
733 093 663
531 496 442
/Informacja ze strony schroniskoswidnica.pl/

Poprzedni artykułGdzie wykorzystasz potencjał markiz dachowych?
Następny artykułCzy drewniane podłogi są najlepszym rozwiązaniem?