Przestępcy odpalili nową kampanię SMS-ową, w której podszywają się pod BLIK – ostrzega niebezpiecznik.pl i pokazuje krok po kroku, jak pod pozorem otrzymania niespodziewanej gotówki można stracić oszczędności z konta. Taki SMS otrzymała już jedna z mieszkanek Świdnicy.
„Już ponad 8 mln użytkowników w Polsce korzysta z popularnej metody płatności BLIK. Tylko w drugim kwartale 2021 r. wpisując 6-cyfrowe kody generowane przez aplikacje bankowe zrealizowano 176 mln transakcji na kwotę 24 mld zł. Nic dziwnego, że cyberprzestępcy do prób wyłudzania naszych danych, tworzenia fałszywych stron internetowych banków i kopiowania kart płatniczych dołożyli tzw. oszustwa na BLIK-a” – podaje na blogu bank PNB Paribas.
Pod koniec stycznia oszuści zaczęli rozsyłać SMS-y z nową treścią. Tym razem informują o rzekomo przesłanej gotówce, którą można odebrać za pomocą BLIK-a,a le podają link do odbioru środków. – Dostałam takiego SMS-a, pechowo trafili, bo to służbowy numer nieprzypisany do żadnego konta, ale uważajcie kochani! Nie klikajcie i zgłaszajcie oszustwo – apeluje świdniczanka.
Niebezpiecznik.pl krok po kroku pokazuje, jak za pomocą takiej fałszywej strony wyłudzane są dane do konta, a tym samym dostęp do pieniędzy. „Po kliknięciu na link ofiara widzi fałszywą bramkę płatności, Kiedy wybierze swój bank, zostanie poproszona o kilka informacji, które umożliwia przestępcom podpięcie się pod jej rachunek i wyczyszczenie go z pieniędzy. Najpierw login, Potem PESEL, a następnie PIN do aplikacji mobilnej i kod, który ofiara (po użyciu jej danych z poprzednich kroków przez oszusta) otrzyma na swój telefon komórkowy. BLIK i banki faktycznie wysyłają podobne SMS-y, jeśli ktoś komuś zrobił przelew BLIK na numer telefonu, ale wyglądają one inaczej, tak jak i cała procedura odbioru” – podpowiadają autorzy z niebezpiecznik.pl.
– Jeżeli cokolwiek wzbudza twoje wątpliwości w zakresie bezpieczeństwa transakcji, niezwłocznie skontaktuj się bankiem – zachęcają zarówno banki, jak i policja.
/opr. asz/