Zagroził ekspedientce metalowym przedmiotem i zażądał pieniędzy. W poniedziałek 27 lutego doszło do napadu na sklep spożywczy nowej sieci, która niedawno otworzyła kilka swoich punktów w Świdnicy.
Jak dowiedziała się Swidnica24.pl, mężczyzna nie był zamaskowany, miał jedynie mocno naciągniętą na czoło czapkę. Groził użyciem siły. Sprzedawczyni oddała cały utarg, 1200 złotych. Złodziej uciekł z pieniędzmi. – Prowadzimy intensywne poszukiwania – zapewnia Katarzyna Czepil z KPP Świdnica.
Informację otrzymaliśmy na CYNK!