Dla chorującego na ostrą białaczkę limfoblastyczną 7-letniego Adriana Nowackiego jedyną nadzieją jest terapia CAR-T Cells warta ponad 1,3 mln zł. Nie refunduje jej NFZ. W pomoc chłopcu włączyli się amatorzy sportów strzeleckich ze Świdnicy.
1 sierpnia, w 77. rocznicę Powstawania Warszawskiego na strzelnicy klubowej KSOS Świdnica została zorganizowana akcja charytatywna wraz z zawodami strzeleckimi „10 Strzałów dla Adriana”. – Mieliśmy niepowtarzalną okazję spotkać dziadka chłopca pana Nowackiego, który po oddaniu 10 strzałów dla wnuka opowiedział nam o trudach, z jakimi Adrian walczy każdego dnia. Cieszymy się, że dołożyliśmy „cegiełkę”, która pomoże w powrocie chłopca do zdrowia. W takich chwilach dopiero człowiek uświadamia sobie, jak ważne jest pomaganie innym. Na zakończenie tego wydarzenia była losowana główna nagroda pistolet maszynowy PPSz 41, który ufundowała Fundacja Wystarczy Słowo wraz z Restauracją Stary Młyn. Po godzinie 18:00 spośród wszystkich uczestników zawodów strzeleckich wylosowany został numer startowy 4. Szczęśliwcem, który wygrał tę symboliczną nagrodę, był Roman Humienny – gratulują organizatorzy i dziękują wszystkim, którzy włączyli się w przygotowanie akcji. Udało się zebrać 7 tysięcy złotych i cała ta kwota została wpłacona na leczenie Adriana.
Dotychczas udało się zebrać 793 783 zł. To bardzo dużo, ale do pełnej kwoty potrzebnej na opłacenie terapii brakuje jeszcze pół miliona złotych. Datki można wpłacać na siepomaga.pl.
/opr.red./
Zdjęcia organizatorów
Zdjęcia organizatorów