Mamy dzisiaj dzień węża – śmieje się st. kpt. Łukasz Grzelak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy. Ok. 10.00 strażacy zostali wezwani do gada pełzającego po szkolnym boisku, około 15 usiłowali dostać się do węża, który schował się za skrzynką elektryczną w budynku mieszkalnym w Jaroszowie.
W sprawie węża pełzającego po boisku Szkoły Podstawowej nr 2 w Strzegomiu interweniowała miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna. – Był to nasz polski zaskroniec, który z własnej woli odpełzł poza teren szkoły – mówi st. kpt. Łukasz Grzelak. Znacznie trudniejsze zadanie mają druhowie z OSP w Jaroszowie. – Tutaj w jednym z budynków węża lokatorzy wypatrzyli na klatce schodowej za skrzynką elektryczną. W małym otworze widać tylko czarne łuski. Czekamy na przyjazd pracowników Taurona. Nie wiadomo, co to za gatunek ukrył się w takim miejscu – dodaje rzecznik strażaków z powiatu świdnickiego.
Po godzinie 15.00 ekipa z firmy energetycznej dotarła na miejsce i odłączyła prąd. Strażacy wydobyli tajemniczego „lokatora”, którym również okazał się zaskroniec. Wąż został wypuszczony na terenie odległym od ludzkich siedzib.
/red./