Z ogromnym odzewem spotkał się apel medyków z Powiatowego Pogotowia Ratunkowego w Świdnicy, którzy za pośrednictwem mediów społecznościowych zwrócili się z prośbą o wsparcie w postaci pralek i suszarek do dwóch podstacji pogotowia. Oczekiwane przez ratowników sprzęty już dotarły na swoje miejsce.
– Coraz więcej naszych wyjazdów kończy się tym, że musimy ubierać kombinezony ochronne i spędzać w nich nawet kilka godzin w czasie transportu pacjentów do szpitali w Wałbrzychu, Wrocławiu czy nawet Bolesławcu. Tak długie przebywanie w nieprzepuszczającym powietrza kombinezonie kończy się tym, że jesteśmy dosłownie cali mokrzy. Pocimy się niemiłosiernie nie mogąc wówczas wziąć nawet łyka wody. Po takim wyjeździe musimy się przebrać, wykąpać, a ubranie oddać do prania. Kompletów ubrań mamy maksymalnie po 2 – 3. W “normalnych” warunkach wystarczy, ale w tej sytuacji jest to za mało. Dzięki staraniom różnych firm otrzymaliśmy pralkę i suszarkę do dwóch naszych podstacji. Potrzebne nam są jeszcze dwa takie komplety. Tak by można było nawet na dyżurze wyprać i wysuszyć komplet ubrań na następny wyjazd lub dyżur i nie brać zakażonych rzeczy do domu, czy czekać aż zostaną dowiezione z pralni – pisali ratownicy w wydanym apelu.
Odzew okazał się ogromny. – Wczorajszy dzień doprowadził nas do tego, że zwyczajnie oniemieliśmy. Cieszymy się, że mamy takich wspaniałych ludzi wokół siebie. Już wczoraj otrzymaliśmy suszarkę od Pani Karoliny Grzelak dostarczoną przez jej męża. Dziś bezpośrednio do stacji Jaworzyna przyjechała również pralka, którą zakupiła dla nas SC Piaskownia ze Starego Jaworowa. Pani Jolanta Naumowicz wraz Panem Norbertem Karwowskim ufundowali nam ten sprzęt!! W Strzegomiu mamy już pralko-suszarkę zakupioną przez Urząd Miasta. Tym samym wszystkie nasze podstacje są już wyposażone w sprzęt, który zapewni nam bezpieczeństwo i pozwoli lepiej pracować dla społeczeństwa. Facebook pokazał swoją potęgę. Odzew był ogromny i pokazał siłę społeczności, która nas wspiera. Dziękujemy wszystkim bez wyjątku tym co chcieli, tym co udostępniali i tym, którzy chęć pomocy przekuli w realne środki – stwierdzili ratownicy w radosnym wpisie opublikowanym w piątek.
/opr. mn/