Do policyjnego aresztu trafił 17-latek, który nakłaniał dwóch młodszych kolegów do wywołania pożaru. Głupia zabawa zakończyła się interwencją Straży Pożarnej.
Do zdarzenia doszło w Zespole Placówek Specjalnych w Bystrzycy Górnej. 17-letni wychowanek kazał 14 i 15-latkowi podpalić łóżko. Gdyby nie szybka interwencja opiekunów, mogło dojść do tragedii. Sprawa trafi do sądu.