– Nic nie jest dane raz na zawsze. Pamiętając o tragicznych doświadczeniach najnowszej historii zobowiązani jesteśmy uczynić wszystko co możliwe, by nigdy się one już nie powtórzyły. Kluczem do tego jest trwałe pojednanie i partnerski sojusz między Polską i Niemcami – podkreślił premier Mateusz Morawiecki w liście skierowanym do uczestników obchodów jubileuszu Mszy Pojednania, do której doszło w 1989 roku w Krzyżowej. We wtorek rozpoczęły się uroczystości związane z 30. rocznicą tego wydarzenia.
12 listopada 1989 roku w Krzyżowej odbyła się msza święta, w której udział wzięli premier Polski Tadeusz Mazowiecki oraz kanclerz RFN Helmut Kohl. Msza, podczas której ramię w ramię stanęli przedstawiciele rządu polskiego i niemieckiego, była wydarzeniem przełomowym – szczególnie biorąc pod uwagę bardzo trudne stosunki polityczne panujące pomiędzy oboma państwami od momentu zakończenia II wojny światowej. Za sprawą symbolicznych gestów spotkanie w Krzyżowej zapisało się w historii jako Msza Pojednania.
W 30. rocznicę tego wydarzenia, mszą pod przewodnictwem arcybiskupa Alfonsa Nossola, który wygłosił też homilię podczas nabożeństwa 30 lat temu, zainaugurowano uroczystości jubileuszowe. Biskup senior diecezji opolskiej przypomniał, że w swoim kazaniu sprzed lat mówił o politycznych trudnościach wizji pojednania obu narodów. – Choć dotyczyła przecież sąsiadów w samym sercu Europy. Podkreśliłem wówczas, że prawdziwie historyczny wymiar tego spotkania polega na tym, iż odbywa się ono w kontekście liturgicznej celebracji. W liturgii bowiem obecne jest sakramentalne dzieło pojednania człowieka z Bogiem, samym sobą, z innymi oraz z całym stworzeniem – mówił abp Nossol.
W swojej homilii wspomniał również o symbolice Krzyżowej. – W wizjonerski sposób Krąg z Krzyżowej zaprojektował demokratyczne i europejsko nastawione Niemcy, w których podobnie jak w samej grupie ruchu oporu znaleźliby swoje miejsce ludzie z różnych środowisk społecznych, politycznych i wyznaniowych (…) W Krzyżowej Niemcy pomogli nam, Polakom. Polacy zjednoczyli się z Niemcami. Nie powinniśmy się rozdzielać, Europa nas potrzebuje. Europa, której naczelne wyzwanie dziś sformułowane mogłoby brzmieć: otwierać drzwi, burzyć mury, otwierać mosty – zaznaczał.
Podczas uroczystości jubileuszowych odczytane zostały także listy premiera Mateusza Morawieckiego oraz kanclerz Angeli Merkel. – 30 lat temu Tadeusz Mazowiecki, stojący na czele rządu wyzwalającej się z komunistycznej dyktatury Polski i Helmut Kohl, przyszły kanclerz Zjednoczonych Niemiec, przekazali sobie tu, w Krzyżowej podczas nabożeństwa, które przeszło do historii pod nazwą Msza Pojednania znak pokoju. Spośród symbolicznych gestach, ważnych dla budowy dobrych, partnerskich relacji polsko-niemieckich, był on – obok listu biskupów polskich do niemieckich z 1965 roku – jednym z najbardziej wymownych. Jego znaczenie jest szczególnie istotne w bieżącym roku, w którym obchodzimy 80. rocznicę agresji nazistowskich Niemiec na Polskę, które zapoczątkowała II wojnę światową. Msza Pojednania przypomina także o głębokim zakorzenieniu w tradycji chrześcijańskiej obu naszych krajów, której wyrazem jest dążenie do trwałego pojednania między narodami sprawców i ofiar. W kolejnych miesiącach i latach po Mszy Pojednania, wspólnie – Polacy oraz Niemcy – potrafiliśmy wykorzystać sprzyjająca koniunkturę polityczną do umawiania naszych relacji, tak wymiarze dwustronnym jak i europejskim – napisał do uczestników obchodów premier Morawiecki.
Jak podkreślił, szczególne miejsce na mapie polsko-niemieckich powiązań przypada powstałej w 1990 roku fundacji Krzyżowa dla Porozumienia Europejskiego. – Chciałbym podziękować Fundacji oraz jej pracownikom za wkład w budowanie zaufania i zrozumienia między Polakami i Niemcami, a tym samym za przyczynianie się do promocji pokoju i pojednania w Europie. Fundacja Krzyżowa należy do grona kluczowych animatorów rozwoju polsko-niemieckich stosunków kulturowych i społecznych – dodał premier.
– Gest objęcia się premiera Tadeusza Mazowieckiego i kanclerza federalnego Helmuta Kohla podczas Mszy Pojednania głęboko zapisał się w naszej pamięci. Ten gest braterstwa należy do wielkich symboli procesu polsko-niemieckiego pojednania. Choć w trudnych warunkach zimnej wojny proces ten był żmudny, to wiele kobiet i mężczyzn, ludzi polityki i kościoła, oraz przedstawicieli życia społecznego przez dziesięciolecia wspomagało ten proces, ale dopiero odważnie wywalczona przez Solidarność demokratyzacja Polski i pokojowa rewolucja w NRD stworzyły szansę na przezwyciężenie podziału Niemiec i Europy, oraz zasadniczą zmianę w relacjach polsko-niemieckich – podkreślała z kolei kanclerz Angela Merkel w swoim przesłaniu do uczestników obchodów.
Michał Nadolski
[email protected]
zdjęcia archiwalne udostępnione przez Fundację Krzyżowa