Zgodnie z zapisem w ogłoszeniu o zamiarze zawarcia umowy na wykonania przyłącza do miejskiej ciepłowni dla 6 budynków miejskich przy ul. Przechodniej, do 18 października – czyli do dzisiaj – prace powinny być wykonane. – To była oczywista omyłka pisarska – mówi Witold Tomkiewicz, rzecznik prasowy Miejskiego Zakład Energetyki Cieplnej. Podaje właściwą datę – 16 grudnia i deklaruje, że ciepło popłynie znacznie szybciej.
„6 miejskich kamienic z ulicy Przechodniej zostało objętych programem rewitalizacji, w ramach którego miała być przeprowadzona wymiana systemu ogrzewania, remont dachów i elewacji. Na program miasto pozyskano na początku 2019 roku dotację unijną. Na Przechodniej wyburzono piece i zainstalowano kaloryfery. Elewacje są nietknięte, a grzejniki nie grzeją, bo nie został wyłoniony wykonawca przyłącza. Przetarg na to zadanie miasto ogłosiło dopiero w sierpniu. We wrześniu postępowanie zostało unieważnione ze względu na zbyt wysoką cenę. Miasto przygotowało na to zadanie 268 tysięcy złotych, najtańsza oferta opiewała na 286 tysięcy” – pisaliśmy 8 października.
Mieszkańcom nikt z Urzędu Miejskiego nie potrafił podać nawet przybliżonej daty, kiedy ciepło pojawi się w domach. Zamiast tego zaproponowano im grzejniki elektryczne, które miasto planowało kupić i wypożyczyć lokatorom z Przechodniej.
Ostatecznie, już po publikacji informacji na portalu Swidnica24.pl, rzeczniczka UM w Świdnicy Magdalena Dzwonkowska poinformowała, że lokatorzy, którzy będą dogrzewać mieszkania grzejnikami elektrycznymi, otrzymają bonifikatę w czynszu za mieszkanie.
Jednocześnie została opublikowana informacja o zamiarze zawarcia umowy na wykonanie przyłącza z MZEC-em. W zapisie pojawiła się data końcowa realizacji ciepłociągu – 18 października. – W informacji o zamiarze zawarcia umowy w trybie z wolnej ręki, musiało dojść do oczywistej omyłki pisarskiej. Dokument został sporządzony 9 października i jest w nim też mowa – kilka zdań wcześniej przed datą, na którą się pani powołuje – o przekazaniu placu budowy w terminie 5 dni, to jest do 14 października. W cztery dni, nawet dysponując materiałami do realizacji przyłączeń, nikt nie jest w stanie wykonać tej inwestycji w skomplikowanej substancji Starego Miasta – odpowiada na pytania dotyczące realizacji przyłącza rzecznik MZEC Witold Tomkiewicz. – Dlatego też, mieszkańców przyłączanych kamienic przy ul. Przechodniej odwiedzili pracownicy MZN i chodząc od drzwi do drzwi informowali o aktualnej sytuacji, możliwości uzyskania od administratora grzejników elektrycznych oraz o bonifikacie w czynszu w wysokości 2 pln od metra kwadratowego za okres do przyłączenia do ciepła systemowego. Podawano też szacunkowy czas zakończenia inwestycji: koniec listopada. Ogłoszenia zawierające takie jak przytoczyłem informacje zawisły w klatkach schodowych i wiszą tam zapewne jeszcze dziś. Między informacją o zamiarze zawarcia umowy a jej zawarciem jest zasadnicza różnica. Umowa została podpisana w dniu 17 października i w tym samym dniu podpisany został protokół przekazania placu budowy. W umowie wskazany został ostateczny termin zakończenia inwestycji: 16 grudnia. Oznacza to tylko tyle, że w tym dniu zleceniodawcy zostanie przekazana dokumentacja powykonawcza. Ciepło będzie płynąć już dawno, gdyż nie czekając na podpisanie umowy, zarząd MZEC już 10 października dokonał zamówienia niezbędnych materiałów, tj rur preizolowanych, zaworów itp, W mijającym tygodniu trwały prace przygotowawcze od strony ul. Bohaterów Getta w pomieszczeniach nieczynnej kotłowni, geodeci wytyczyli przebieg wykopów w terenie. Jesteśmy zdeterminowani, by kolejne kamienice przy ul. Przechodniej przyłączać najszybciej jak to będzie możliwe – deklaruje Tomkiewicz.
/asz/
