Uzdolniony Marcin Grygiel znów wyprzedza świat

    6

    Dwa lata temu piano o nim na całym świecie, gdy jako pierwszy zainstalował z powodzeniem na zwykłym telefonie komórkowym system operacyjny Windows. Okazuje się, że Marcin znów pokazał swój talent i zainteresował ludzi na całym świecie.

    – Tym razem udowodniłem, że nie należy obawiać się o wymagania sprzętowe przyszłego systemu operacyjnego Windows 8, który będzie miał premierę w połowie przyszłego roku. Według informacji, które znalazłem w sieci system Windows 8 potrzebuje co najmniej 1GB (1024MB) pamięci operacyjnej RAM. Tymczasem kilka dni temu udało mi się uruchomić Windows 8 w wersji dla developerów na komputerze wyposażonym tylko w 128MB pamięci RAM, czyli w 8-krotnie mniejszej ilości niż minimum określone przez firmę Microsoft. Co ciekawe, by to osiągnąć nie dokonywałem żadnych modyfikacji systemu i działa on z wszystkimi dostępnymi efektami graficznymi, włączając interfejs użytkownika znany z Windows Vista/7 o nazwie Aero, oraz nowy interfejs Metro, używany w telefonach z Windows Phone. Jedynym minusem było to, że system ładował się dosyć długo – około 2-3 godziny.

    Według wyszukiwarki Google jest obecnie 20 milionów stron piszących o dokonaniu Marcina.

    W polskiej sieci można je znaleźć np. na stronie PC World czy magazynu Chip:

    *   *  *

    W 2009 roku 26-letni wówczas świebodziczanin Marcin Grygiel, pierwszy na świecie zainstalował z powodzeniem na zwykłym telefonie komórkowym system operacyjny Windows. Absolwent świebodzickiego liceum ogólnokształcącego, później Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Legnicy, skromny, sympatyczny młody człowiek, a jednocześnie osoba, której nazwisko regularnie pojawia się na milionach stron internetowych na świecie.

    Instalacja Widnowsa w komórce jego autorstwa była pierwszą komputerową wersją systemu Windows, zainstalowaną i pracującą na telefonie komórkowym.

    Na zwykłym telefonie Nokia N95 udało mu się zainstalować i uruchomić Windows 3.1. Osoby posiadające nowsze modele telefonów z większą ilością pamięci wykorzystały jego instrukcje i uruchomiły Windows 95 a nawet Windows 98.

    Była to pierwsza taka udana próba na świecie. Dlatego o świebodziczaninie pisano na wielu międzynarodowych stronach internetowych, forach. Sam pomysł wydawał się być niewykonalny, tymczasem po uruchomieniu systemu w telefonie dostępne były wszystkie aplikacje.

    Agnieszka Bielawska-Pękala

    rzecznik prasowy UM

    w Świebodzicach

    Poprzedni artykułPływacy na start
    Następny artykułNa ubrania dla dzieci zabrakło