Po Rajdzie Świdnickim-Krause sprzed hotelu w Marcinowicach skradziono lawetę z rajdowym Fordem Fiestą R5. Samochodem w rajdzie startowali Jarosław Kołtun oraz Ireneusz Pleskot. Dla znalazcy przewidziana jest nagroda w wysokości 20 000 złotych.
Do kradzieży lawety o numerze rejestracyjnym TK 6368P z rajdowym autem w środku doszło pod Hotelem Preemier w Marcinowicach, w nocy z 28 na 29 kwietnia.
– Z hotelowego monitoringu wynika, że około północy na parking podjechał Opel Vectra C. Nieznani sprawcy odczepili lawetę (prawdopodobnie nie zdając sobie sprawy, że w środku znajduje się samochód R5) i po zaczepieniu jej do swojego samochodu odjechali w nieznanym kierunku – mówi pilot rajdowy, Ireneusz Pleskot. Podejrzewa się, że rajdowe auto znajduje się wciąż w promieniu 20 km od miejsca zdarzenia.
Osoby posiadające wiedzę na temat kradzieży proszone są o kontakt pod numerem telefonu 792 377 017. Za wskazanie miejsca, w którym znajduje się samochód oraz laweta czeka nagroda w wysokości 20 000 złotych.
/opr. mn/