Strona główna Sport Piłka nożna W meczu na szczycie lepszy Apis

W meczu na szczycie lepszy Apis

0

Po raz pierwszy w tym sezonie piłkarze AKS-u Strzegom musieli przełknąć gorycz porażki. W meczu na szczycie lider grupy zachodniej IV ligi uległ na wyjeździe trzeciemu w tabeli Apisowi Jędrzychowice. 

W ubiegłym sezonie obie ekipy stoczyły zacięty bój o wygraną ligi i awans do baraży, których stawką była walka o wyższą klasę rozgrywkową. Na finiszu ostatnich rozgrywek lepsi byli piłkarze Apisu, którzy jednak w barażach zostali zdemolowani przez mistrza grupy wschodniej – Foto-Higienę Gać. Ubiegłoroczny baraż pokazał zresztą jaka różnica dzieli obie grupy rozgrywkowe (wałbrzysko-wrocławską od legnicko-jeleniogórskiej). Sam wynik, ale przede wszystkim postawę Apisu można uznać za kompromitującą. Jędrzychowiczanie przegrali pierwszy mecz 1:7, rezygnując z rewanżu i oddając spotkanie walkowerem. Jedno jest pewne, w tak ważnych i prestiżowych bojach, takie sytuacje nie powinny mieć miejsca…

 

W tym sezonie w meczach pomiędzy AKS-em i Apisem znów mamy spore emocje. W pierwszym boju rozgrywanym w Strzegomiu padł remis 1:1. W rewanżu lepsi okazali się już jednak gospodarze. Trzeba przyznać, że był to teatr jednego aktora, a był nim Kamil Kurianowicz, który zaliczył w tym spotkaniu hat-tricka. Pierwszego gola zaliczył już w 2. minucie, ale kolejny cios zadali strzegomianie. W 21. minucie do wyrównania doprowadził Dawid Domaradzki, lecz jeszcze przed przerwą miejscowi strzelili na 2:1. Po zmianie stron Kurianowicz postawił kropkę nad „i” strzelając trzeciego gola i ustalając wynik rywalizacji. 

 

Porażki AKS-u nie wykorzystał wicelider tabeli – Chrobry II Głogów. Rezerwy pierwszoligowca niespodziewanie przegrały w Wąsoszu i wciąż znajdują się na drugiej lokacie w całej stawce. 

 

Apis Jędrzychowice – AKS Strzegom 3:1 (2:1)

AKS: Słowik, Durajczyk, Serweciński (46′ Gawlik), Chrapek, Zieliński (90′ Sobczak), Domaradzki, Morawski, Shevchenko, Migalski, Emeka, Sadowski.

/MDvR/

Poprzedni artykułPrzedszkole nr 15 kończy strajk
Następny artykułWpadł z narkotykami