Jedna osoba w szpitalu, dwie wróciły do domów, kolejne trzy w nocy otrzymały kroplówkę, a kilkanaście skarży się na ból. Na pieszej Pielgrzymce Diecezji Świdnickiej na Jasną Górę pojawił się prawdopodobnie wirus grypy żołądkowej. – Na razie idziemy dalej, a wszystkim chorym natychmiast udzielana jest pomoc – informuje Tomasz Pluta, rzecznik pielgrzymki.
Pątników jest blisko tysiąc. Problemy zaczęły się wczoraj, gdy osoby z różnych grup zaczęły się skarżyć na dolegliwości jelitowe Lekarz w trzech przypadkach nie miał wątpliwości i nakazał powrót. Trzy kolejne osoby jadą samochodem. – To nie jest wina skażonego jedzenia, bo chorują ludzie, którzy jedli zupełnie różne potrawy – mówi Tomasz Pluta i dodaje, że na razie nie ma mowy o przerwaniu wędrówki.
Pielgrzymi są w tej chwili w Grodkowie na Opolszczyźnie. Przeszli ponad 100 kilometrów. Mają zabezpieczoną pomoc medyczną.
Według planu pielgrzymka ma potrwać do 9 sierpnia.
asz