Trudno wskazać miejsce, które jeszcze nie stało się w Świdnicy publiczną toaletą. Kamery miejskiego monitoringu przyłapały sikających na Rynku, na placu Grunwaldzkim, nawet na dworcu kolejowym tuż obok bezpłatnego wc. Dzisiaj galerię niechlubnych zachowań uzupełnia mężczyzna, który załatwiał potrzebę fizjologiczną na ulicy Westerplatte.
Zdjęcie wykonał czytelnik Swidnica24.pl
Na zdjęciu widać mężczyznę, który sika w krzaki wprost pod oknami mieszkańców jednej z kamienic i zupełnie nie jest skrępowany obecnością dziecka. Z ulicy Westerplatte jest kilka kroków do galerii handlowej, gdzie znajdują się bezpłatne toalety. W całej przestrzeni miasta (poza osiedlami) można w sposób cywilizowany i wygodny załatwić potrzeby fizjologiczne.
W centrum Świdnicy nie ma problemu ze znalezieniem darmowych toalet, dostępnych również dla niepełnosprawnych. Czyste i nowoczesne szalety znajdują się w wieży ratuszowej, na dworcu kolejowym i na dworcu autobusowym. Za niewielką opłatą można skorzystać z toalet na placu św. Małgorzaty i na placu 1000-lecia Państwa Polskiego.
Strażnicy miejscy systematycznie nakładają kary za sikanie w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Taka „przyjemność” kosztuje 100 złotych.
/asz/