Budynek świdnickiego Urzędu Stanu Cywilnego otwierany był zaledwie kilkanaście lat temu, a po raz kolejny wymaga remontu. Tym razem blisko 150 tys. złotych pochłonie naprawa schodów prowadzących do głównego wejścia.
Z początku gmach USC chwalono za posiadanie najnowocześniejszej w Świdnicy sali konferencyjnej. Szybko jednak okazało się, że to jeden z niewielu jego pozytywów. Od początku budynek przeciekał. Problem stanowiło prawidłowe odprowadzanie wody z dachu. Z powodu przedostającej się do środka wilgoci, ze ścian w holach budynku odchodziła farba. Problem naprawiono w 2011 roku, zaś koszt remontu wyniósł 66 tys. złotych.
Mogło się wydawać, że stosunkowo nowy budynek zbyt prędko nie będzie wymagał dalszych wydatków. Rozpoczęto jednak prace związane z renowacją schodów prowadzących do Urzędu Stanu Cywilnego. Oprócz skucia dotychczasowej konstrukcji i jej odbudowy, odświeżone zostaną także balustrady i ściana sąsiadująca ze schodami. Dodatkowo zamontowany ma zostać system ogrzewania schodów, uruchamiany automatycznie przez czujnik temperatury, dzięki któremu na stopniach nie będzie gromadził się lód i śnieg.
Remont pochłonie 148 tys. złotych i powinien zakończyć się w połowie czerwca. Do tego czasu interesanci USC i osoby wybierające się chociażby na sesję Rady Miasta, muszą korzystać z bocznego wejścia do budynku.
/mn/