Gol w ostatniej sekundzie zadecydował o wyniku meczu juniorów, zaś konkurs rzutów karnych rozstrzygnął spotkanie juniorów młodszych. Ze środy pełnej emocji świdniccy piłkarze ręczni wycisnęli cztery punkty…
Pierwszy mecz obu drużyn w tym sezonie zakończył się remisem, a w rzutach karnych lepsi okazali się gracze Zagłębia. W rewanżu w Świdnicy niewiele brakowało, a również doszłoby do konkursu „siódemek”. Tym razem o włos lepsi okazali się podopieczni Krzysztofa Terebuna. Po szalonej pogoni w ostatnich minutach juniorzy ŚKPR-u podnieśli się ze stanu 23:26 i wygrali 28:27. Autorem gola na wagę trzech punktów był Adam Chmiel. Lewoskrzydłowy trafił niemal równo z końcową syreną. Goście prowadzeni przez dobrze wspominanego w Świdnicy Grzegorza Gowina mogli pluć sobie w brodę – z ich perspektywy była to porażka na własne życzenie. Zagłębie niemal przez całe spotkanie prowadziło różnicą 2-4 trafień. Rywale na dobre zacięli się w ostatnich dziesięciu minutach. Zdobyli w tym okresie tylko jedną bramkę, przy pięciu trafieniach ŚKPR-u.
ŚKPR Świdnica – Zagłębie Lubin 28:27 (13:14)
ŚKPR: Wiszniowski, Jabłoński – Chmiel 6, Kozak 6, Borowski 6, Starosta 5, Kopyciak 2, Etel 2, Zaremba 1, Ingram, Pierzak
Zacięty mecz zakończony remisem i przegranym konkursem rzutów karnych stoczyli w Głogowie juniorzy młodsi trenera Patryka Dębowczyka. ŚKPR musiał uznać wyższość drugiej drużyny Chrobrego. W tym spotkaniu przez długie minuty dominowali świdniczanie. Jeszcze na kwadrans przed końcem mieli zapas czterech goli (23:19), ale ambitna pogoń młodszych rocznikiem gospodarzy okazała się skuteczna. W karnych lepiej poradzili sobie głogowianie. Gracze Chrobrego mogli zresztą ten element solidnie przećwiczyć. Co ciekawe bowiem, w regulaminowym czasie mieli aż dziesięć „siódemek” przy zaledwie jednej dla ŚKPR-u.
Chrobry II Głogów – ŚKPR Świdnica 29:29 (11:12), k. 4:3
ŚKPR: Zerka, Fluder – Pęczar 9, Hliwa 8, Kryśpiak 4, Fiłonowicz 3, Mleko 1, Bal 1, Kamiński 1, K. Stadnik 1, Pietraszek 1, Łach, Sieradzki
/ŚKPR/
