Dwa pierwsze miejsca, jedno drugie, jedno czwarte i mnóstwo nagród indywidualnych przywiozły z turniejów w Buku i Puławach młodzieżowe zespoły ŚKPR-u Świdnica. W Buku grali juniorzy, juniorzy młodsi i chłopcy, a w Puławach młodzicy. Obie imprezy odbyły się od 22 do 24 września.
Turniej dla juniorów i juniorów młodszych w Buku zgromadził osiem zespołów. Starsza ekipa z rocznika 2000 trenera Krzysztofa Terebuna zostawiła w pokonanym polu Gwardię Koszalin i Spartakusa Buk. Ci ostatni w meczu o brąz minimalnie, bo 12:11 pokonali młodszy zespół ŚKPR-u (rocznik 2001) prowadzony przez Patryka Dębowczyka. W finale starszy ŚKPR 22:18 pokonał Gwardię.
Aż trzech świdniczan znalazło się w siódemce turnieju: rozgrywający Paweł Starosta i Maksymilian Paleń z ŚKPR 2000 oraz skrzydłowy Kamil Stadnik (ŚKPR 2001). Do tego tytuł MVP turnieju powędrował na konto skrzydłowego starszej drużyny – Adama Chmiela. Dodatkowo nagrody dla najlepszych zawodników zespołów otrzymali kołowi Rafał Kopyciak (2000) i Norbert Bal (2001). Warto wspomnieć, że przyjazd na turniej aktualnych mistrzów Polski juniorów młodszych był dla gospodarzy dużym wydarzeniem. W trakcie imprezy odbył się mecz pokazowy świdniczan i miejscowej ekipy z III ligi. Po emocjonującym pojedynku padł remis 19:19.
Kapitalnie spisała się też drużyna chłopców (trener Tomasz Szporko), która nie miała sobie równych i z bilansem pięciu zwycięstw i dwóch remisów wygrała swój turniej. Najbardziej zacięty mecz młode Szare Wilki stoczyły w półfinale ze Spartą Oborniki Wlkp. W regulaminowym czasie gry był remis 7:7. W rzutach karnych było 3:1 dla ŚKPR-u. W finale świdniczanie pewnie rozprawili się z Kusym Szczecin 13:6. Wcześniej, w fazie grupowej ekipa z rocznika 2005 pokonała 17:5 SP 59 Szczecin, 12:10 SP 16 Szczecin, 18:2 Orlika Świebodzin i 12:5 Spartakusa Buk oraz zremisowała 8:8 ze Spartakusem Zielona Góra. – Cały zespół zagrał bardzo dobrze, zwłaszcza w obronie. Słowa pochwały należą się bramkarzowi Damianowi Wiktorowi, który w półfinale obronił trzy rzuty karne – mówi trener Szporko. MVP turnieju wybrano Macieja Markowskiego, a do turniejowej siódemki Antoniego Szporko i Kornela Dziedzica. Wyróżnienie dla najlepszego zawodnika drużyny trafiło do Wiktora Chrząstowskiego.
ŚKPR 2000: Wiszniowski, Jabłoński – Chmiel, Wieczorek, Paleń, Starosta, Borowski, Ingram, Zaremba, Etel, Kopyciak
ŚKPR 2001: Fluder, Zerka – Bal, Kryśpiak, K. Stadnik, Pęczar, Szczepański, Łach, Kamiński, Mleko, Hliwa
ŚKPR 2005: Pajdała, Wiktor – Gusiacki, Kaczor, Markowski, Madziara, Chrząstowski, A. Szporko, Michalski, Dziedzic, Włostowski, Dąbrowski
Aktualni młodzicy, czyli mistrzowie Dolnego Śląska chłopców z poprzedniego sezonu wybrali się natomiast na turniej do Puław. W zawodach pod ciekawą i wartą zacytowania w całości nazwą „I Otwarty Turniej Szkół Mickiewiczowskich i Szkół Zaprzyjaźnionych z UKS Niwa” wystąpiło sześć zespołów. Świdniczanie pod wodzą trenera Wiesława Iwanio zajęli drugie miejsce, ustępując jedynie łódzkiej Anilanie. Z tym rywalem ŚKPR zanotował jedyną porażkę (17:19). Pozostałe mecze kończyły się pewnymi wygranymi: z Victorią Piaseczno 27:14, z Żagwią Dzierżoniów 32:16, z Wisłą Sandomierz 32:19 i z Niwą Puławy 28:12. Odnotujmy, że trzecia lokata przypadła Żagwi. Nagrodę dla najlepszego zawodnika drużyny zdobył Łukasz Szporko. – Dla zawodników z pierwszego składu wartościowy był mecz z Anilaną. Pozostali rywale byli dużo słabsi, ale dzięki temu wszyscy gracze mogli na dłuźej zaistnieć na boisku – podsumował trener Iwanio.
ŚKPR: Rejman, Klimczak – Barcik, Majczak, Ł. Szporko, Miśkiewicz, Supran, Przedpełski, Szymanowski, Nóżka, Rosłoń, Gielgier, Westerlich
/ŚKPR/