Chociaż za punkt honoru postawiłam sobie poznać mój kraj dość dogłębnie w ciągu najbliższych wakacyjnych sezonów, to jednak gdzieś tam co i rusz odzywa mi się w zakamarkach duszy tęsknota za południem Europy. Zachwyca mnie tam wszystko: kolory budynków upchniętych jakby na siłę i wbrew prawom fizyki w ciasne zatoczki, gryzący zapach rozgrzanych w słońcu, kolumnowych cyprysów, białe skały na chorwackim wybrzeżu i gorące piaski na tym włoskim.
Byłam tam już kilka razy… Za każdym razem wspomnienia z tych podróży utrwalam w stertach zdjęć. Przywożę też kilka pamiątek, chwytających za serce drobiazgów, słoiczków, talerzyków i haftowanych serwetek. Wszystko zdobione obowiązkowym zestawem ornamentów z oliwkami, cytrynami i lawendą.
I gdy czasem przydarzy mi się tkanina, która w jeden z tych wzorów została zadrukowana, jestem skłonna zainwestować sporą część budżetu. Potem kombinuję, jak tu z kuponu wykombinować ładne drobiazgi, jak wydobyć i podkreślić urodę materiału. Gdy kolekcja wychodzi ładnie, przedmioty nie siedzą długo na sklepowej półce. Zwykle kupuje je osoba, która zapewne jak ja, przebiera nogami na myśl o możliwej podróży do Italii.
Beata Norbert
Po piękne drobiazgi Beaty zapraszamy do sklepu na atrillo.pl