Jeszcze do niedawna samochody elektryczne wydawały się nam nieosiągalne. Niewielu z nas wie, że pierwszy zalążek pojazdów elektrycznych powstał już w 1832 roku, kiedy to szkocki biznesmen Anderson skonstruował powóz elektryczny. W 1837 roku zaprojektowano zaś pierwszy samochód elektryczny, który niestety został wyparty przez silniki spalinowe. W Polsce już w latach 70. zaczęto produkować pojazdy elektryczne. Prym w tej dziedzinie wiodła firma Melex, która produkowała wózki golfowe tak chętnie użytkowane w Stanach Zjednoczonych.
Obecnie auta z silnikiem elektrycznym są w zasięgu ręki. Coraz częściej na ulicach możemy zauważyć te właśnie pojazdy. Ale jak to naprawdę wygląda? Czy warto? A może jednak silniki spalinowe wciąż są praktyczniejsze aniżeli elektryczne? Poniżej przedstawiamy kilka zalet i wad, które – mamy nadzieję – pomogą Państwu wyrobić sobie zdanie na ten temat.
Najczęściej wymienianą zaletą auta elektrycznego jest jego tania eksploatacja. Przejechanie odległości 100 km może zamknąć się już w kwocie 5 zł! Jest to niemożliwe do osiągnięcia w autach spalinowych, w szczególności patrząc na ciągle rosnące ceny paliw. Ponadto, pojazdy elektryczne nie wymagają regularnej wymiany olejów, świec, przewodów zapłonowych i innych komponentów.
Inną bardzo ważną zaletą jest fakt, że pracują wyjątkowo cicho, dzięki czemu komfort jazdy diametralnie wzrasta. Dodatkowo, auta te są przyjazne ekologicznie za sprawą braku emitowania do atmosfery dwutlenku węgla. Nadto, napęd elektryczny sprawia, że są to samochody łatwo sterowalne i proste w konstrukcji. Auta te dysponują wysoką konwersją energii na ruch oraz wysoki moment obrotowy.
Należy wspomnieć również o kilku wadach, a pierwszą z nich jest cena zakupu. Na chwilę obecną auta elektryczne osiągają dwukrotność ceny auta spalinowego. Wyjątkiem są samochody hybrydowe, których ceny są zbliżone bądź nieznacznie wyższe od samochodów diesla. Wykorzystując okazję, chcielibyśmy wskazać Państwu różnicę pomiędzy autami stricte elektrycznymi a hybrydowymi. Bowiem, samochody hybrydowe wyposażone są w silnik spalinowy oraz jeden bądź kilka elektrycznych. Prościej mówiąc pojazd hybrydowy łączy w sobie dwa źródła napędu, które wzajemnie się wspomagają. Obecność silnika elektrycznego w takim aucie ma na celu zmniejszenie zużycia paliwa albo zwiększenie mocy samochodu. Niemniej jednak, nie jest to auto elektryczne.
Wracając jednak do tematu samych aut elektrycznych, dużym minusem jest czas pracy, który przekłada się na zasięg podróży. Obecnie pojemność akumulatorów daje możliwość przejechania ok. 400 km. Dodatkowo, zasięg skraca się wraz z amortyzacją akumulatorów. Niemniej jednak, producenci dążą do rozwiązania, który znacząco zwiększy wydajność baterii. Z powyższym wiąże się także problem z dostępem do punktów doładowań i czas pełnego naładowania baterii, który może trwać nawet kila godzin. W tej kwestii auta spalinowe mają przewagę, bowiem stacje benzynowe są co kilkanaście kilometrów a wlanie paliwa do baku to kwestia paru minut. Sieć punktów doładowań aut elektrycznych jest na etapie rozwoju, jednakże pełny rozkwit nie nastąpi w najbliższym czasie.
Mamy nadzieję, że pomogliśmy Państwu choć trochę zbliżyć się do tematu samochodów elektrycznych. Jeśli są Państwo posiadaczami aut elektrycznych lub po prostu mają Państwo więcej pytań zapraszamy do naszego serwisu samochodowego Bosch Car Service, który znajduję się przy ulicy Westerplatte 55 w Świdnicy. Nasi kierownicy z chęcią odpowiedzą na wszystkie nurtujące Państwa pytania.
/artykuł sponsorowany/
