Wielu widzów znalazło wczoraj wieczorem czas, by zajrzeć do Miejskiej Biblioteki Publicznej na wernisaż wystawy fotograficznej „12/10”. Tomasz Pietrzyk przygotował na kilkudziesięciu czarno-białych zdjęciach autorski przegląd minionego roku. – Kluczem wyboru nie były wydarzenia, ale wartość artystyczna samych fotografii – wyjaśniał Andrzej Protasiuk, kurator wystawy.
Tomasz Pietrzyk umieścił obok siebie portrety świdniczan znanych i nieznanych, moment rozbiórki wieży ratuszowej i komina przy ulicy Ofiar Oświęcimskich, są także zdjęcia z koncertów czy pokazane z przymrużeniem oka inauguracje ważnych inwestycji. – Ma talent do łapania niesztampowych chwil w niesztampowy sposób. Dostrzega to, czego wielu z nas zwyczajnie nie widzi – mówił Stanisław Kotełko. – Moim numerem jeden na wystawie jest zdjęcie kałuży, w której odbija się niebo i chłopiec. Nie lubię historii opowiadanych wprost, a ta właśnie jest oryginalna – dodaje Andrzej Protasiuk.
Wystawę w holu biblioteki przy ulicy Franciszkańskiej można oglądać do końca lutego.
Autorem zdjęć z wernisażu jest Marek Szulikowski. www.marszu.com
asz