W 160 miastach w Polsce punktualnie w samo południe wystartował dziś Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym”. Na liście po raz drugi znalazła się Świdnica. Po ubiegłorocznym sukcesie i udziale w biegu 273 osób, dziś na liście startowej znalazło się grubo ponad 400 śmiałków. Biegacze oddali hołd żołnierzom polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego działającego w Polsce w latach 1945-1963.
Zawodnicy i zawodniczki mieli dziś do pokonania na terenie świdnickiego OSiR trasę o długości 1963 metrów. Dystans nie był przypadkowy. Ostatni Żołnierz Wyklęty – Józef Franczak „Lalek” zginął w walce 21 października 1963 roku, zastrzelony podczas obławy w Majdanie Kozic Górnych pod Piaskami w dawnym województwie lubelskim. Wszyscy Żołnierze Wyklęci, a szczególnie ich dowódcy ponieśli ofiarę życia lub zdrowia. W latach 1944-1956, według ciągle niepełnych danych, z rąk polskich i sowieckich komunistów zginęło prawie 9 tysięcy żołnierzy podziemia niepodległościowego, wykonano ponad 4 tysiące wyroków śmierci na polskich patriotach. Na uczestników czekały okolicznościowe koszulki i pamiątkowe medale. Na mecie na wszystkich lekkoatletów, którzy postanowili uczcić pamięć Żołnierzy Wyklętych czekała gorąca herbata i żurek.
Organizatorami świdnickiej edycji biegu byli: Fundacja „Wolność i Demokracja”, Tadeusz Grabowski, Komenda Hufca ZHP Świdnica, Urząd Miejski w Świdnicy, Urząd Gminy Świdnica, Starostwo Powiatowe w Świdnicy, Świdnicki Ośrodek Sportu i Rekreacji, Młodzieżowy Dom Kultury w Świdnicy, III LO w Świdnicy, Związek Strzelecki Oddział Świdnica, Nadleśnictwo Świdnica, firma UNITRON i sympatycy Polonii Świdnica.
/FOTO: Łukasz Kufner/