Piotr Betlej, świdniczanin i jednocześnie pierwszy Polak, który wziął udział w wyścigu Tourist Trophy na wyspie Man wie, jak spełniać marzenia. Dziś w tym wysiłku pomaga swojej żonie Ewelinie. Razem tworzą markę kosmetyków naturalnych Resibo. Już teraz Ewelina Kwit – Betlej może mówić, że marzenia się spełniają. Resibo to marka kosmetyków naturalnych, która odważnie wchodzi na rynek. Dopiero rozpoczęła się sprzedaż produktów, a już są wysyłane w świat – do Australii, Niemiec, Danii czy na Wyspy Karaibskie. Autorką jest świdniczanka Ewelina Kwit-Betlej.
Ewelina Kwit – Betlej z mężem Piotrem
– Zaczęło się od robienia kosmetyków dla siebie. Ewelina najpierw podarowała je siostrze, koleżankom oraz jako prezenty choinkowe. Wszystkie dziewczyny były zachwycone i zaczęły je regularnie zamawiać, wieść rozniosła się dalej, drogą pantoflową – to był dla mnie sygnał, że trzeba działać! – mówi Piotr Betlej.
Najpierw koncept, potem realizacja
Droga do stworzenia nowej marki kosmetycznej była długa i wyboista. W pierwszej kolejności należało dobrze zbadać rynek, poznać oczekiwania klientów. – Chciałam stworzyć produkty, których mi osobiście brakowało na naszym rynku. Takie, które będą naturalne, ale skuteczne i bezpieczne. No i co było dla mnie ważne, żeby ich cena była relatywnie do przyjęcia. Oczywiście czy cena jest wysoka, czy niska, każdy oceni indywidualnie, natomiast biorąc pod uwagę skład moich produktów i ich efektywność, jestem pewna, że są jej warte i z czystym sumieniem mogę je polecić – przekonuje Ewelina Kwit – Betlej, właścicielka marki Resibo.
Zioła z szafy babci i zaawansowane ekstrakty
Często kosmetyka naturalna kojarzy się z produktami, które nie są szczególnie przyjemne w użyciu. Produkty Resibo bardzo się od takich różnią – każdy z sześciu ma inny, bardzo przyjemny zapach, który motywuje do regularnego stosowania. A do tego są spakowane w piękne, ekologiczne tuby z kartonu: – Są pancerne, można je wielokrotnie wykorzystać, np. do przechowywania różnych drobiazgów, pędzli do makijażu, dziecięcych kredek czy przyborów biurowych – opowiada Ewelina Kwit-Betlej. Kosmetyki Resibo wyróżniają także tzw. pro-składniki. – To naturalne ekstrakty, pozyskane dzięki najnowszym technologiom. Jednym z nich jest Aquaxtrem™, czyli wyciąg z korzenia rabarbaru, który aktywuje naturalne mechanizmy nawilżenia skóry i reguluje jej złuszczanie, dzięki czemu skóra odzyskuje gładki, promienny i pełen witalności wygląd.
Jakość i zaufanie
Pierwsze paczki z kosmetykami powędrowały już do klientów. – Wysłaliśmy zamówienia za granicę: do Australii, Niemiec, Danii czy na Wyspy Karaibskie – mówi Piotr Betlej. – Czy biznes jest skazany na sukces? To zweryfikuje rynek, ale opinie klientów są bardzo pochlebne. Klienci zaczynają być coraz bardziej świadomi, a takich nie przekona reklama w telewizji czy obietnice wygładzenia zmarszczek w dwa tygodnie – dodaje.
Zadowoleni klienci również chętnie dzielą się opiniami. – Zachęcamy naszych obserwatorów w mediach społecznościowych, do dzielenia się swoimi wrażeniami – mówi Piotr Betlej i dodaje. – Prowadzimy również blog, blog.resibo.pl. Chcemy zbudować społeczność, która interesuje się tematami bliskimi Resibo, czyli pielęgnacją, zdrowym odżywianiem i ekologią. Opowiadamy tu również naszą historię.
Na pierwsze pozytywne opinie nie trzeba było długo czekać. „Po paru dniach stosowania znalazłam dwa produkty bez których nie wyobrażam sobie już dnia! Krem ultranawilżający jest świetny, czuję taką różnicę – naprawdę się tego nie spodziewałam. Jest mi tak ciężko dobrać odpowiedni krem. Mam tak wrażliwą skórę, alergiczną, a tu żadnych reakcji, a do tego taki efekt! Ale produkt nr 1 to krem pod oczy… I tu dla mnie największe zaskoczenie (nigdy wcześniej nie używałam kremu pod oczy) – skóra jest tak delikatna i nawilżona po zastosowaniu, po prostu rewelacja!” To słowa pani Karoliny Brodowskiej, którą marka Resibo zachęciła na tyle, że bez wahania zamówiła cały zestaw z przesyłką do Danii. „Rewelacyjne połączenie składników, jakby stworzone dla mojej skóry! Te dwa produkty są moimi niezbędnikami!” – pisze Pani Karolina. – I na tym nam najbardziej zależało – na stworzeniu produktu, z którego klienci będą po prostu zadowoleni. Myślę, że w naszej ofercie każdy z znajdzie coś dla siebie, w taki sposób została zaprojektowana, żeby zaspokajać potrzeby, które każdy z nas ma – mówi Ewelina Kwit-Betlej.
Ewelina i Piotr zaskakują zaangażowaniem, pasją i kreatywnością w realizacji swoich planów. Poświęcili wiele czasu i ciężko pracowali, aby stworzyć wymarzony produkt. – Marzenia się spełniają, ja zawsze w to wierzyłem i wiem, jak to smakuje. Część swoich już spełniłem. Teraz czas na marzenia mojej żony – mówi Piotr.
***
Produkty Resibo można kupić i przetestować w świdnickim pasażu Tesco aż do wtorku. Na co dzień można je zamówić w sklepie internetowym www.resibo.pl. Dodatkowo dla świdniczan zawsze istnieje możliwość zakupienia lokalnych kosmetyków w salonie Magda M przy ul. Wrocławskiej (przy salonie fryzjerskim Gabriel). Dla ułatwienia możemy zamówić produkty na stronie i zdecydować się na odbiór osobisty, bez dodatkowych kosztów – paczka będzie czekała u Magdy M.
Już w poniedziałek na portalu Swidnica24.pl konkurs, w którym do wygrania będą kosmetyki marki Resibo.
