Świdnicki szpital Latawiec podpisał kontrakt na 2014 rok. Finansowanie będzie niemal identyczne jak w tym roku, czyli na poziomie około 81 milionów złotych. O 30% Narodowy Fundusz Zdrowia obniżył wyceny procedur na okulistyce, co ma zmniejszyć kolejkę. – To pozorne zwycięstwo – ocenia dyrektor Grzegorz Kloc.
Kolejka oczekujących m.in. na zabiegi zaćmy w Świdnicy przekracza dwa lata. – Na pewno będziemy realizować cały kontrakt, a ponieważ procedury zostały niżej wycenione, zabiegów wykonamy więcej – mówi szef lecznicy. – Kolejka pewnie się zmniejszy, ale najbardziej dochodowy oddział przyniesie nam znacznie mniej zysku, co z kolei może się odbić na inwestycjach w nowoczesny sprzęt. Na pewno jednak nie będziemy oszczędzać kosztem jakości usług.
Problemem nadal pozostaje kontrakt dla oddziału dziecięcego. Już w tym roku otrzymał o 200 tysięcy złotych mniej i mimo protestów stawka nie została wyrównana przynajmniej do poziomu z 2012 roku. Nadal nie udało się także wywalczyć wszystkich należnych środków za nadwykonania. Dopiero w tym roku szpital zawarł ugodę z NFZ na zapłacenie części zaległości za 2010 rok (z oczekiwanych 6 milionów złotych wywalczył 4 miliony). Na zapłacenie czekają nadwykonania za 2011 – około 9 milionów złotych. Mimo trudności szpital Latawiec zakończy ten rok na plusie.
asz
Obecnie na przyjęcie do szpitala oczekuje ok 8500 osób, z czego:
-na okulistykę 6647 osób czeka średnio 864 dni
– na ortopedię 735 osób czeka średnio 967 dni
– na laryngologię 534 osoby czeka średnio 354 dni
– na chirurgię 276 osób czeka średnio 173 dni
– na kardiologię 101 osób czekają średnio 47 dni