Zakończyła się budowa ronda na kolizyjnym skrzyżowaniu drogi krajowej nr 5 oraz powiatowej trasy prowadzącej do Świdnicy i Żarowa. Inwestycja trwała łącznie 18 miesięcy, a jej realizacją zajmowała się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu. W tej chwili trwają jeszcze ostatnie prace porządkowe, ale kierowcy mogą już korzystać z nowo wybudowanego ronda.
Realizację tego zadania Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powierzyła firmie Bickhardt Bau Polska, przeznaczając na ten cel ponad 11,6 mln złotych.
– Planowane zgłoszenie zakończenia robót jest na koniec miesiąca, a o samym otwarciu ronda Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, czyli inwestor, będzie o tym decydować. Zakres podstawowych robót jest już zakończony. W tej chwili trwają jeszcze prace porządkowe, nasadzenie zieleni, organizacja ruchu docelowa będzie wprowadzana w najbliższych dwóch tygodniach. Łącznie budowa ronda w Mielęcinie trwała 18 miesięcy, podzielona była na 6 etapów. Dzięki realizacji tej inwestycji zwiększyło się bezpieczeństwo na tym skrzyżowaniu. Na poprawę bezpieczeństwa wpłynęło także oświetlenie całego skrzyżowania. Samochody ze wszystkich kierunków muszą siłą rzeczy zwalniać, dlatego poziom bezpieczeństwa ogromnie wzrósł, ku uciesze mieszkańców okolicznych miejscowości – mówi kierownik budowy z firmy Bickhardt Bau Polska Piotr Wilkosz.
Budowa ronda na niebezpiecznym skrzyżowaniu w Mielęcinie to była bardzo ważna inwestycja dla wszystkich użytkowników ruchu drogowego. Rondo powstało w tym miejscu po wielu latach starań mieszkańców oraz interwencji lokalnych władz.
– To była niezbędna inwestycja. Wspólnie z naszymi mieszkańcami długo zabiegaliśmy o budowę ronda w tym miejscu. Jesteśmy na końcowym etapie zadania, ruch na rondzie już się odbywa. Przed nami jeszcze malowanie oznakowania i wprowadzenie ostatecznej organizacji ruchu. Mam nadzieję, że żaden wypadek się już w okolicy nie wydarzy, przynajmniej na tym skrzyżowaniu. To jest bardzo ruchliwa droga, dlatego rondo powstało w tym miejscu, aby poprawić płynność ruchu, a przede wszystkim zwiększyć bezpieczeństwo. Wszystkim kierowcom, którzy będą korzystać z nowego ronda, życzę bezpiecznych oraz spokojnych podróży – mówi burmistrz Przemysław Sikora.
– Rondo jest piękne, obszerne i co najważniejsze bezpieczne. Zmieniła się kultura jazdy na tej drodze. Inwestycja była długa, ale dzielnie znosiliśmy wszelkie niedogodności i cieszymy się, że w końcu rondo zostało na tym kolizyjnym skrzyżowaniu wybudowane – mówi sołtys Mielęcina Iwona Świętak.
– Jest to inwestycja, która na pewno poprawi bezpieczeństwo na tym skrzyżowaniu. Rondo jest oświetlone, wykonane są przepusty, wysokie chodniki i z pewnością zniweluje to wypadkowość w tym miejscu. Rondo powstało siłą i determinacją mieszkańców oraz władz lokalnych – mówi radna i sołtys Przyłęgowa Agnieszka Proniewicz.
Najważniejszym celem tej inwestycji była poprawa bezpieczeństwa i płynności ruchu. Rondo pozwoliło uspokoić ruch, zmniejszyć prędkość pojazdów i ograniczyć ryzyko wypadków, do których bardzo często tutaj dochodziło. Nowa infrastruktura jest już w pełni przejezdna, ale wciąż można spotkać tutaj jeszcze drogowców, którzy realizują ostatnie prace wykończeniowe.
/Źródło UM Żarów/
fot. UM Żarów
