W niedzielę, 21 września doszło do pożaru budynku gospodarczego przy jednym z domów mieszkalnych w Jagodniku. Dym widoczny był w Świdnicy.
Strażacy zostali powiadomieni o 15.06. – Zapaliło się miejsce, w którym właściciele przechowywali narzędzia, kosiarkę, drewno. Nikt nie odniósł obrażeń – mówi mł.kpt. Paweł Szydłowski z KP PSP w Świdnicy.
– Po otrzymaniu alarmu jako pierwsi po dojedzie na miejsce zdarzenia, szybkim rozpoznaniu, podaliśmy dwa prądy wodne. Jeden w ataku i drugi w obronie. Podczas działań eksplodowały dwie małe butle gazowe – informują druhowie z OSP Gogołów.
Na miejsce zostało zadysponowanych 5 zastępów straży pożarnej.
/red./
Za Cynk! i zdjęcie dziękujemy czytelniczkom.