Strona główna Wydarzenia Strzegom Na terenie dawnego obozu Gross-Rosen upamiętnią ofiary II wojny światowej

Na terenie dawnego obozu Gross-Rosen upamiętnią ofiary II wojny światowej

0

Muzeum Gross-Rosen, Urząd Miejski w Strzegomiu i Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej zapraszają na uroczystości upamiętniające ofiary II wojny światowej, które odbędą się na terenie Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy.

Uroczystość w hołdzie ofiarom wojny oraz niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen odbędzie się w niedzielę, 7 września 2025 roku. W programie przewidziano: wystąpienia okolicznościowe, uroczystą polową mszę św., złożenie wieńców i wiązanek kwiatów, zwiedzanie wystaw. Zbiórka uczestników na placu przed rogoźnickim muzeum o godzinie 11.45.

Obóz Gross-Rosen powstał w sierpniu 1940 roku jako filia KL Sachsenhausen, której więźniowie przeznaczeni byli do pracy w miejscowym kamieniołomie granitu. Pierwszy transport przybył tam 2 sierpnia 1940 roku. 1 maja 1941 roku Arbeitslager Gross-Rosen uzyskał status samodzielnego obozu koncentracyjnego. Zasadnicza rozbudowa obozu Gross-Rosen przypada na rok 1944. Wówczas zmienił się również jego charakter – obok centrali w Gross-Rosen powstały liczne filie zlokalizowane przede wszystkim na terenie Dolnego Śląska, Sudetów i Ziemi Lubuskiej.

Ogółem przez Gross-Rosen – obóz macierzysty i jego filie – przeszło około 125 000 więźniów, w tym również więźniowie nie rejestrowani, przywożenia do obozu na egzekucję, np. 2500 radzieckich jeńców wojennych. Do najliczniejszych grup narodowościowych w kompleksie Gross-Rosen (obóz główny i jego filie) należeli Żydzi (obywatele różnych państw europejskich), Polacy oraz obywatele byłego Związku Radzieckiego. Szacunkowa liczba ofiar obozu Gross-Rosen wynosi około 40 000. Jednym z najtragiczniejszych okresów w dziejach tego obozu była jego ewakuacja. Podczas transportów (nawet kilkutygodniowych) zginęło wiele tysięcy więźniów.

/Muzeum Gross-Rosen, opr. mn/

Poprzedni artykułMistrzowie parkowania [FOTO]
Następny artykułW jakich okolicznościach doszło do utonięcia 42-latka w jeziorze Dobromierskim? Ma to wyjaśnić śledztwo